Radomiak Radom - Polonia Bytom 1:0

Radomiak - Polonia 1:0
1: 0 Kamil Cupriak 61

Radomiak: Banasiak 8 - Spychała 7, Grudniewski 7, Gurzęda 7, Sulkowski 7 - Filipowicz 7 (90 Gawron), Kościelny 7, Bemba 7 (86 Świdzikowski nie klas.), Kwiek 6 (64 Agu 3), Brągiel 7 - Leandro 2 (35 Cupiak 7).

Polonia: Perdijić - Jurek, Słodowy, Janosik, Żmuda - Mróz, Setlak (74 Tomaszewski), Musiolik (67 Kuzdra), Stefański (66 Ceglarz) - Lachowski, Kowalczyk.

Sędziował: Sebastian Tarnowski z Wrocławia. Widzów: 2500.

Na kilka zmian w wyjściowym składzie Radomiaka na mecz z Polonią w porównaniu do przegranego pojedynku z Rakowem Częstochowa zdecydował się Verner Liczka, trener zielonych.

W bramce Piotr Banasiak (kapitan zespołu) zastąpił chorego Adriana Szadego, Mateusz Spychała - Karola Kucharskiego, Dariusz Brągiel - Mateusza Stąporskiego i Rossi Leandro - Kamila Cupriaka.

Maciej Świdzikowski w kadrze meczowej

Po raz pierwszy w tym sezonie w kadrze meczowej pojawił się kapitan Radomiaka, ostoja obrony, Maciej Świdzikowski. Piłkarz ten przez kilka miesięcy leczył kontuzję.

Szkoda dogodnych okazji bramkowych

Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja Radomiaka. W 13 minucie bardzo mocnym i minimalnie niecelnym strzałem popisał się Rossi Leandro. W 16 minucie Radomiak powinien prowadzić 1:0. Bartosz Sulkowski wrzucił pikę z rzutu rożnego na pole karne, gdzie Kamil Kościelny niezbyt czysto uderzył piłkę głową. Bramkarz Polonii Bytom i tak miał ogromne kłopoty ze złapaniem futbolówki. W 28 minucie, Marcin Lachowski skierował piłkę do siatki, ale faulował naszego obrońcę, Michała Grudniewskiego.

Radomiak z każdą minutą coraz bardziej atakował. W 29 minucie kolejna bardzo dobra okazja bramkowa dla podopiecznych trenera Venera Liczki. Po zagraniu Macieja Filipowicza do Matthieu Bemby, ten drugi z 12 metrów fatalnie przestrzelił. Ten zawodnik w 44 minucie popisał się kapitalnym strzałem z 30 metrów, ale bramkarz z najwyższym trudem wybił piłkę na rzut rożny.

Jeszcze przed przerwą boisko w powodu kontuzji musiał opuścić Brazylijczyk Rossi Leandro. Uraz okazał się dość groźny.

Kapitalna akcja zielonych

Druga połowa zaczęła się także od ataków Radomiaka, ale to Polonia Bytom stworzyła sobie bardziej dogodną okazję strzelecką. W 52 minucie, po strzale Petera Janosika piłka trafiła w słupek, a następnie złapał ją Piotr Banasiak.

W 61 minucie, Radomiak przeprowadził bardzo dobrą akcję. Maciej Filipowicz zagrał krosową piłkę do Bartosza Sulkowskiego, ten zwodem zwiódł obrońcę Polonii i zagrał na pole karne, a tam Kamil Cupriak mocnym strzałem wpakował piłkę do siatki.

Piotr Banasiak show

W doliczonym czasie gry, wielki mecz rozegrał Piotr Banasiak, który obronił cudem dwa strzały graczy Polonii Bytom.

Wielkie brawa dla Radomiaka i kibiców za doping przez 90 minut.