Puszcza Niepołomice szuka wzmocnień na I ligę
Piłka nożna. Wczoraj w kontrolnym meczu trzecioligowa Resovia uległa 3:4 beniaminkowi I ligi - Puszczy Niepołomice. Wszystkie bramki dla gości zdobyli gracze testowani.
fot. Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Trener Tomasz Tułacz sprawdzał aż ośmiu zawodników, bo na razie kadra beniaminka liczy zaledwie 19 zawodników, a docelowo ma ich być 25. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z zamierzeniami działaczy, to na sobotni mecz II rundy Pucharu Polski większość z nich zostanie potwierdzona do gry.
- Jeden z testowanych zdobył trzy bramki - informuje rzecznik Puszczy Marek Bartoszek, który jednak nie chciał zdradzić personaliów tego oraz innych zawodników.
Z graczy, którzy mają ważne umowy z Puszczą zagrali wczoraj: Mikulec, Lepiarz, Furtak, Łanucha, Kotwica, Zawadzki i Ziętarski. - Nie wynik tego meczu był najważniejszy, tylko właśnie sprawdzenie potencjalnych kandydatów do gry w naszej drużynie. Choć oczywiście fajnie, że wygraliśmy - mówi kierownik drużyny „Żubrów” Robert Strojek.
Trener Tułacz także nie zamierzał odkrywać kart w sprawie nowych zawodników. Twierdzi, że zapewne nie wszyscy testowani podpiszą umowy z klubem, a swoje spostrzeżenia dotyczące piłkarzy przekaże działaczom i do nich należeć będą negocjacje kontraktowe. Wiadomo jednak, że Puszczy się spieszy, bo początek sezonu za półtora tygodnia, a póki co udało się zakontraktować tylko trzech zawodników. Czasu na wkomponowanie nowych osób będzie bardzo mało.
Klub ma niespodziankę dla kibiców. Ten kto nabędzie karnet na rundę jesienną, obejrzy zaplanowany na najbliższą sobotę (godzina 17) mecz Pucharu Polski z GKS Tychy za darmo. - Puchar Polski jest dla nas bardzo ważny. To najlepsza reklama klubu i szansa na pokazanie się naszym piłkarzom. Mieliśmy tego ewidentny przykład w minionym sezonie - twierdzi Tułacz, zapraszając kibiców na sobotni mecz.
[wideo_iframe]http://get.x-link.pl/5dd8598f-84e2-7a7d-55f1-4dc512e6fdf0,8391b6f9-57da-d519-1db5-a2998d4f89ee,embed.html[/wideo_iframe]
