Dlaczego Radomiak pożegnał Dariusza Banasika? Sławomir Stempniewski: Zwolniłem przyjaciela dla dobra klubu
PKO Ekstraklasa. Radomiak Radom w poniedziałek zwolnił Dariusza Banasika z funkcji trenera. Co skłoniło władze klubu do podjęcia tak niezrozumiałej decyzji?
Dariusz Banasik odpowiadał za wyniki Radomiaka od lipca 2018 roku. Z drużyną wywalczył dwa awanse. Najpierw zdobył promocję do 1 ligi, a następnie wprowadził ją na ekstraklasowe salony.
Jesień w wykonaniu drużyny Banasika była kapitalna. Radomiak przezimował na czwartym miejscu. Wiosną wyniki były już słabsze. Wygrał jedno spotkanie, pięć zremisował i pięć przegrał. Wciąż jednak zajmuje siódme miejsce w tabeli. Co i tak jest wynikiem ponad stan, bo klub z Radomia organizacyjnie nie pasuje do PKO Ekstraklasy. Mecze rozgrywa na boisku 3-ligowej Broni Radom i nie ma nawet gdzie trenować.
W poniedziałek prezes Radomiaka Sławomir Stempniewski zwołał konferencję prasową, na której poinformował o zwolnieniu Dariusza Banasika. Dlaczego nie pozwolił szkoleniowcowi wydostać drużyny z dołka?
- Trener Banasik zrobił ogromną robotę. Czapki z głów i wielki szacunek za to, czego dokonał przez te cztery lata. Przez te lata nawiązały się nie tylko relacje pracodawca - pracownik, ale mogę powiedzieć, że nawiązała się po prostu przyjaźń. Czasami trzeba niestety podjąć trudne decyzje, które będą powodowały, że dobro najwyższe jakim jest klub, będzie miało z tego pożytek i tak proszę patrzeć na decyzję, którą podjęliśmy - powiedział sternik klubu.
Na pytanie czy trener sam doszedł do wniosku, że nie jest już w stanie pomóc zespołowi, odpowiedział: - Darek Banasik jest facetem bardzo ambitnym, nie poczuł się bezradny. Na pewno miał myśli, że trzeba próbować, że to odbuduje. Z drugiej strony stwierdził, że stało się tak, że zespół się zakopał. Nie bardzo był pomysł na wyjście z tej sytuacji - tłumaczył Stempniewski.
Prezes Radomiaka zaskoczył także stwierdzeniem, że Dariusz Banasik może dalej pracować w klubie. - Nie ukrywam, że liczę, że trener pomoże nam przy tworzeniu kadry na nowy sezon. Sprawa jest świeża, zaproponowaliśmy współpracę trenerowi Banasikowi. Poprosił o chwilę do namysłu - stwierdził Stempniewski. O jakiej funkcji mowa? Były trener miałby objąć w klubie rolę doradcy ds. sportowych.
Obowiązki Banasika przejął Mariusz Lewandowski, który jesienią stracił pracę w Bruk-Bet Termalice z powodu niezadowalających wyników. - Mecze, które graliśmy, gdy trener Lewandowski był na ławce naszych przeciwników były dla nas trudne i bolesne, to świadczyło o klasie trenera i o tym, że potrafi rozczytać przeciwnika, tak też się działo - argumentował swój wybór Stempniewski.
Nowy trener zadebiutuje już w piątek, kiedy to Radomiak w Zabrzu zmierzy się z Górnikiem (godz. 20:30).
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy