menu

Leandro ze Stali Mielec usłyszał od kibiców, że jest "murzynem i ma wypier****ć z Polski". Brazylijczyk tłumaczy się z czerwonej kartki

3 września 2023, 18:23 | red.

PKO Ekstraklasa. Leandro Messias dos Santos to brazylijski piłkarz z polskim paszportem, który od 2014 gra w naszym kraju. Niestety po końcowym gwizdku meczu Ruch Chorzów - Stal Mielec doszło do nieprzyjemnych scen na tle rasistowskim. Sytuację opisał sam zawodnik w mediach społecznościowych.


fot. fot. Stal Mielec

Leandro obrażany przez kibiców gospodarzy


Emocje związane z meczem Ruch Chorzów - Stal Mielec (1:1) były duże nawet po ostatnim gwizdku. W tunelu prowadzącym do szatni czerwoną kartkę obejrzał boczny obrońca gości, Leandro. Na początku kibice i dziennikarze myśleli, że między zawodnikiem i jednym z członków sztabu Ruchu doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań. Tak jednak nie było.

Brazylijczyk z polskim paszportem postanowił wyjaśnić co się stało na swoim Twitterze. Obrońca opisał wydarzenia z tunelu prowadzącego do szatni. Według niego, kibice Ruchu Chorzów obrażali go na tle rasowym.

- Jestem Polakiem i czuję się Polakiem, mimo że nie urodziłem się w Polsce i mam inny kolor skóry niż 99% polskiego społeczeństwa. Tu jest moja rodzina, moja żona Polka, moje dziecko. Polska to mój dom. Rozegrałem w Ekstraklasie dużo meczów przeciwko wspaniałym drużynom takim jak Legia Warszawa, Lech Poznań, Cracovia, Pogon Szczecin i wielu innym i zawsze byłem traktowany z szacunkiem i w duchu sportowej rywalizacji przez kibiców rywali - rozpoczął wpis Brazylijczyk. napisał:
- Nie myślałem więc, że spotka mnie taka sytuacja, jak miała miejsce na piątkowym meczu. Dużo portali pisze o tej sytuacji, jakobym dostał czerwoną kartkę za dyskusje ze sztabem szkoleniowym Ruchu Chorzów, oraz że byłem zbyt temperamentny podczas meczu (gram w Polsce już 9 lat i kibice znają mnie z tego temperamentu właśnie). Otóż nie: nie było żadnych dyskusji ze sztabem szkoleniowym i piłkarzami - dodał zawodnik Stali. napisał:
"- napisał:
Czerwoną kartkę dostałem za moją reakcję po zakończeniu meczu w stosunku do kibiców Ruchu Chorzów, od których przy wyjściu z boiska usłyszałem, że jestem "murzynem i mam wyp….....ć z Polski". Od czasu rozgrzewki i potem przez cały mecz z trybun słuchałem rasistowskich tekstów i imitowanych małpich odgłosów, co było słychać na całym stadionie. A sytuacja po końcowym gwizdku była apogeum. Sędzia zupełnie nie wziął tego pod uwagę. Od 2015 roku za każdym razem, gdy rozgrywałem mecz przeciwko Ruchowi Chorzów, spotykały mnie podobne sytuacje. Aż do teraz. Mamy 2023 rok. Nie można pozwalać, na to, by takie sytuacje wpływały na dobre imię tego kraju i jego obywateli. Bo Polska nie jest krajem rasistowskim. I nie ma miejsca na rasizm na polskich stadionach[/b] - napisał Leandro. (oświadczenie edytowane przez redaktora)"]

[twitter]https://twitter.com/leandro_messias/status/1698339807489896934?s=61&t=jkakwDt_rTbDFeffP11ouQ[/twitter]

Leandro Messias dos Santos trafił do Polski w 2014 roku. Na początku reprezentował barwy Korony Kielce. Następnie grał jeszcze w Górniku Łęczna. Od 2017 roku, z trzyletnią przerwą na powrót do Górnika, jest związany ze Stalą Mielec.

PKO EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy


Polecamy