Fortuna Puchar Polski: Pozornie łatwa przeszkoda. Zagłębie podejmie w pucharze Chojniczankę
Dziś o godz. 17:30 piłkarze KGHM Zagłębia Lubin zmierzą się na własnym stadionie z Chojniczanką Chojnice w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Najbliższy przeciwnik „Miedziowych” na co dzień rywalizuje w II lidze.
fot. Maciej Kulczyński
Na pierwszy rzut oka faworyta dzisiejszego starcia wskazać łatwo. Jest nim Zagłębie, które po 16. kolejce PKO Ekstraklasy plasuje się na szóstej pozycji w tabeli. O tym, że nie wolno lekceważyć niżej notowanych przeciwników, przekonała się na własnej skórze Lechia Gdańsk, która w pierwszym meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski dość zaskakująco przegrała z Puszczą 1:3. Tymczasem zespół z Niepołomic znajduje się obecnie w połowie tabeli Fortuna 1 Ligi.
Aby awansować do najlepszej ósemki rozgrywek, podopieczni Martina Ševeli muszą przełamać strzelecką niemoc. Lubinianie czekają na pierwszego w 2021 roku gola w oficjalnym spotkaniu. Po ostatnim meczu (0:0 z Lechem Poznań) zdecydowanie więcej mówiło się o defensywie „Miedziowych”. Przymusowa pauza Sašy Balicia i długotrwała kontuzja Kacpra Chodyny zmusiły trenera Zagłębia do postawienia na eksperymentalny skład obrony. Jakub Wójcicki, Kamil Kruk, Damian Oko i Mateusz Bartolewski pozwolili jednak zachować Dominikowi Hładunowi czyste konto.
Drużynie z Zagłębia Miedziowego przyjdzie dziś zmierzyć się z drugoligowym rywalem. Chojniczanka jest trzecia w tabeli i znajduje się na dobrej drodze, aby wrócić na zaplecze PKO Ekstraklasy. W kadrze drużyny prowadzonego przez Adama Noconia znajdują się dobrze znani w Lubinie piłkarze, przed którymi przestrzega Kamil Kruk. - Moim zdaniem szczególną uwagę powinniśmy poświęcić naszemu staremu znajomemu, napastnikowi Olafowi Nowakowi, który jest nowym nabytkiem zespołu z Chojnic. Nie możemy też zapominać o postaci wieloletniego zawodnika „Miedziowych”, Adriana Rakowskiego. Chojniczanka to z pewnością drużyna doświadczona, więc uważać powinniśmy nie tylko na wymienionych przeze mnie zawodników, ale na całą ekipę drugoligowca. Mam nadzieję, że to my wyjdziemy z tego starcia zwycięsko - powiedział defensor Zagłębia w rozmowie z klubową stroną internetową.
Sentyment do Chojniczanki może mieć z kolei Dominik Hładun. Golkiper „Miedziowych” bronił jej barw na wypożyczeniu w sezonie 2015/2016. - To była trampolina w mojej karierze. W Chojnicach zacząłem się ogrywać na poważniejszym poziomie. Dużo zawdzięczam temu klubowi. Dostałem w nim szansę i mogłem się pokazać w polskiej piłce. To był krótki czas, ale bardzo dobrze go wspominam - opowiada 25-latek.
Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 17.30. Transmisja na antenie Polsatu Sport.
1/8 finału Fortuna Pucharu Polski
Dziś: KGHM Zagłębie Lubin - Chojniczan-ka Chojnice (godz. 17.30).