Fortuna Puchar Polski. Piast Gliwice zameldował się w kolejnej rundzie. Wystarczył jeden gol
Fortuna Puchar Polski. W 1/16 finału Piast Gliwice wygrał na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. Podopiecznym trenera Waldemara Fornalika wystarczył jeden gol w pierwszej połowie, aby przypieczętować awans. W 20. minucie Tomasz Mokwa znalazł ustawionego na prawej stronie Patryka Lipskiego, ten wrzucił piłkę w pole karne na dalszy słupek. Winciersz strzałem prawą nogą z około siedmiu metrów pokonał Matko Perdijicia.
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
fot. Fot Arkadiusz Gola
Zagłębie Sosnowiec - Piast Gliwice 0:1 (0:1)
Spotkanie w Sosnowcu - delikatnie mówiąc - nie porwało. Choć między Piastem i Zagłębiem jest jeden poziom rozgrywek i kilka pozycji w tabeli, to w pewnym momencie nie było tego widać na boisku.
Już w pierwszej groźnej akcji padł gol. Tomasz Mokwa znalazł ustawionego na prawej stronie Patryka Lipskiego, ten wrzucił piłkę w pole karne na dalszy słupek. Mateusz Winciersz strzałem prawą nogą z około siedmiu metrów pokonał Matko Perdijicia.
Po chwili Nikola Stojiljković chciał przywitać się z zespołem Piasta i próbował uderzyć na bramkę z przewrotki, ale sędzia uznał, że przekroczył przepisy.
Tuż przed przerwą znów świetnym podaniem wykazał się Patryk Lipski, ale fatalnie z 14 metrów uderzył Patryk Sokołowski.
W drugiej połowie odnotowaliśmy jeszcze dwie groźne akcje. W 54. minucie wrzutkę po aucie próbowali wykorzystać gospodarze. Piłka znalazła Pawłowskiego. Ruszył na niego Huk, ale ten oddał strzał i minimalnie niecelny. Po minucie Perdijić źle obliczył tor lotu piłki, ale Stojiljković nie trafił w bramkę po strzale głową.
Atrakcyjność meczu: 3/10
Piłkarz meczu: Mateusz Winciersz
FORTUNA PUCHAR POLSKI w GOL24
Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka