menu

Probierz: Uważajmy, żeby nie zagłaskać Drągowskiego

3 października 2014, 22:55 | Jakub Seweryn

Trener Michał Probierz był bardzo zadowolony z postawy swojej drużyny w meczu 11. kolejki Ekstraklasy przeciwko Wiśle Kraków, ale podkreślił również, że Jagiellonia miała w tym meczu sporo szczęścia.

- Gratuluję zawodnikom, bo w ostatnich dniach mieliśmy bardzo dużo problemów i bardzo dużo podróży, a dodatkowo sporo graczy było chorych, czy też narzekało na różne urazy. Dlatego wiedzieliśmy, że musimy zagrać z dużym zaangażowaniem. Od początku staraliśmy się wybijać zespół Wisły z uderzenia, to się udało – nie straciliśmy bramki. W drugiej połowie mieliśmy zaplanowane zupełnie inne zmiany, ale kilka elementów szwankowało, a Patryk Tuszyński dobrze wyeliminował z gry Macieja Sadloka, bo jego wejścia skrzydłami były groźne. Mieliśmy taki plan i mogę tylko pogratulować zawodnikom, że pozostawili sporo zdrowia na boisku i zrobili wszystko, żeby wygrać. Zbliżająca się przerwa jest dla nas zbawienna, bo wielu piłkarzy musi wyzdrowieć. Martin Baran prawdopodobnie wypada nam na miesiąc po meczu z Podbeskidziem. Problemów jest coraz więcej, kilku zawodników idzie na kadrę, ale będziemy mogli spokojnie popracować. Zachowujemy spokój, bo na pewno nie możemy jeszcze zwariować. Mamy dobrą serię, trzeba ją doceniać, ale też szanować przeciwnika, bo dziś mieliśmy też trochę szczęścia.

- Nasze cele w tym sezonie się nie zmieniają. Zmieniamy ukształtowanie tego zespołu i chcemy, żeby nasi zawodnicy się rozwijali. Mamy w klubie bardzo dużo młodzieży, także nasza jedenastka jest stosunkowo młoda i wielu z tych młodych regularnie gra. Oni będą mieli swoje słabsze momenty. Musimy też uważać, żeby nie zagłaskać Drągowskiego, bo w Polsce lubimy od razu mówić o transferze, wokół zawodnika pojawiają się różni agenci i po zawodniku. Niech zbiera doświadczenie, bo jeszcze wiele rzeczy przed nim i jeszcze wiele się nauczy. Podobnie z Mystkowskim – wiedzieliśmy, że dzisiaj sobie nie poradzi, grając przeciwko Głowackiemu, bo to na pewno bardzo stabilny punkt Wisły. Mieliśmy inny cel, ale na pewno w wielu meczach będzie grał.

Więcej o meczu: "Jaga" zwyciężyła w Krakowie! Trzecia z rzędu ligowa porażka Wisły


Polecamy