Zabawna sytuacja. Ochroniarz musiał sprawdzać tożsamość Cristiano Ronaldo [WIDEO]
Euro 2020. Na mistrzostwach Europy nie ma równych i równiejszych. Przekonał się o tym sam Cristiano Ronaldo, który trafił na wyjątkowo dokładnego ochroniarza. Przed wejściem na Puskas Arenę kapitan reprezentacji Portugalii nie mógł przejść bez okazania dokumentu, nawet będąc jednym z najpopularniejszych, o ile nie najpopularniejszym piłkarzem na globie. Film stał się viralem w niecałe 24 godziny. Zobacz!
fot. Twitter
[sc]Cristiano Ronaldo sprawdzany przez ochroniarza [WIDEO]
Sytuację z ochroniarzem i Cristiano Ronaldo wyłapał reporter Virgin Media News, Rob O'Hanrahan. "Węgierska ochrona sprawdzająca identyfikator Cristiano Ronaldo z energią bramkarza w klubie" - napisał na Twitterze dziennikarz, który opublikował nagranie, jak portugalski gwiazdor musi okazać dokument uprawniający go do wejścia w niektóre sektory Puskas Areny. Nagranie pokazuje, jak pracownik ochrony nie pozwala Ronaldo przejść wraz ze swoim kolegą i wymaga od niego pokazania akredytacji. CR7 nie był zadowolony z tego faktu, ale zachował kamienną twarz. Co innego fani.
Ci docenili skrupulatnego pracownika i humorystycznie skomentowali zajście. "Nigdy nie widziałem, żeby ktoś tak nadgorliwie sprawdzał kogoś na bramce, nawet w nocnym klubie", "Nie ma równych i równiejszych" - czytamy na Twitterze. I z tym można się zgodzić. Nawet jeśli jesteś Cristiano Ronaldo, powinieneś dostosować się do panujących na stadionach przepisów. Nagranie możecie zobaczyć poniżej:
[twitter]https://twitter.com/NoContextEUR0/status/1405255145613582337[/twitter]
Cristiano Ronaldo opuścił stadion w stolicy Węgier w lepszym humorze. Jego zespół wygrał 3:0 na inaugurację swojego występu na Euro 2020, a sam CR7 ustrzelił dublet w samej końcówce spotkania.
EURO 2020 w GOL24
