Występ Tymoteusza Puchacza podzielił kibiców i ekspertów
Pozycja lewego obrońcy obrośnie niebawem w legendę. Okazuje się bowiem, że ktokolwiek nie zagrałby na tej pozycji, nie nadaje się według kibiców na grę w reprezentacji Polski. Tymoteusza Puchacza również to dotyczy. Mimo asysty przy golu Jakuba Kamińskiego jest krytykowany za mecz z Walią.
fot. Sylwia Dąbrowa
Jakub Wawrzyniak powiedział niegdyś, że w reprezentacji jest w zastępstwie człowieka, którego w polskiej piłce nie ma. Mówiło się oczywiście o pozycji lewego obrońcy. Od bardzo dawna w tym miejscu nie było bowiem piłkarza, który zachowywałby równy poziom sportowy i - co chyba ważniejsze - zyskałby sympatię kibiców.
W ostatnich latach obecność każdego zawodnika na lewej obronie ma swoje wady. Bartosz Bereszyński nie jest lewonożny, Arkadiusz Reca jest chaotyczny i popełnia proste błędy, natomiast Maciej Rybus lubi skupić się na ofensywie. Obrywa się również Tymoteuszowi Puchaczowi, który w kadrze ma za sobą kiepski występ ze Szwecją na Euro, ale zrehabilitował się solidną grą przeciwko Anglii.
Okazuje się, że w spotkaniu z Walią otrzymał szansę od Czesława Michniewicza w pierwszym składzie. Zdaniem wielu użytkowników Twittera, nie wykorzystał jej. Mimo udanej gry w ofensywie i asyście przy golu Jakuba Kamińskiego, a także wykreowanie szansy bramkowej Adamowi Buksie.
Puchaczowi oberwało się za krycie "na alibi", brak kombinacyjnej gry (podanie do tyłu lub dośrodkowanie) i ograniczenia wynikające z umiejętności indywidualnych.
[twitter]https://twitter.com/f_macuda/status/1532057986406813696[/twitter]
[twitter]https://twitter.com/MarcinMalawko/status/1532037248417419266[/twitter]
[twitter]https://twitter.com/alexdetotekin/status/1532038207063441409[/twitter]
[twitter]https://twitter.com/michalchojnice2/status/1532045084606226433[/twitter]
[twitter]https://twitter.com/SulejKamil/status/1532051042657001472[/twitter]
Znajdują się osoby, którzy zastanawiają się nad tym, czy krytyka Puchacza nie dotyczy jego występów, a raczej osobowości. W reprezentacji obrońca to postać dość oryginalna. Jest przedstawicielem nowego pokolenia, które jest obyte z mediami społecznościowymi. Prywatnie zna się z raperami, występuje z nimi w internecie, a do tego jest bardzo pewny siebie, żeby nie powiedzieć "arogancki". W publicznej dyskusji przyjęło się raczej, że cokolwiek, co zrobi Puchacz, jest godne pogardy. Kibice zdają się wpisywać w ten nurt.
Piłkarza broni m.in. Jan Mazurek z portalu Weszło.
[twitter]https://twitter.com/WeszloCom/status/1532263449144721409[/twitter]
Reprezentacja Polski została pierwszym liderem grupy 4 Ligi Narodów. We Wrocławiu biało-czerwoni pokonali Walię 2:1 po trafieniach rezerwowych Jakuba Kamińskiego oraz Karola Świderskiego.