menu

Sprawa podsłuchu w PZPN umorzona. Sprawca nieznaleziony

27 kwietnia 2022, 20:32 | fb

Z powodu niewykrycia sprawców czynu postępowanie dotyczące podsłuchu w gabinecie prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy zostało umorzone - poinformował w czwartek w rozmowie z "PAP" Karol Cebula, podkomisarz i rzecznik prasowy Komendy Rejonowej w Warszawie.

fot. sylwia dabrowa / polska press
fot. sylwia dabrowa / polska press
fot. Sylwia Dabrowa

— Jeśli pozyskamy nowe informacje w sprawie, postępowanie zostanie wznowione — dodał Cebula.

8 sierpnia zeszłego roku, dzień przed meczem reprezentacji Polski z San Marino, w gabinecie prezesa PZPN Cezarego Kuleszy sprawdzono, czy w pomieszczeniu nie ma podsłuchu. Jak się okazało, był.

Na podstawie analizy poboru energii oraz poziomu zużycia baterii można przypuszczać, że urządzenie uruchomiono około połowy sierpnia, najprawdopodobniej w widełkach 9-22 sierpnia. Sprzęt był sprawny i miał zasięg podsłuchu do 2 kilometrów od odbiornika. Czas działania miał sięgać nawet 120 dni.

Z kolei w raporcie technika czytamy: Według mnie "pluskwa" mogła słuchać trzech pomieszczeń na raz: gabinet prezesa, pomieszczenie sąsiadujące oraz sekretariat. Wykonaliśmy test słyszalności sekretariatu z efektem pozytywnym. Miejsce ukrycia może wskazywać, że odbiorca fal radiowych umieścił go celowo na granicy 2 pomieszczeń oraz pod oknem, aby zasięg urządzenia w linii prostej był jak największy z zewnątrz."

Czekamy na znalezienie sprawców.


Polecamy