Reprezentacja Polski straci pierwszy koszyk w następnym losowaniu
Pozycja reprezentacji Polski budowana przez Adama Nawałkę i jego zespół znacznie spada. Głównie przez kiepskie wyniki kadry za kadencji Jerzego Brzęczka w Lidze Narodów. To już druga edycja tych rozgrywek, a Polacy jeszcze nie wygrali meczu. Rankingowy prestiż Ligi Narodów i nasze słabe rezultaty sprawiają, że przed losowaniem grup do MŚ 2022 stracimy pierwszy koszyk.
fot. brak
Reprezentacja Polski w najlepszych dla siebie czasach w rankingu FIFA zajmowała miejsce w pierwszej dziesiątce. To pozwalało unikać potencjalnie lepszych od nas rywali, którzy tak wysoko w zestawieniu nie byli. Polacy trafili w eliminacjach do MŚ 2018 z pierwszego koszyka do swojej grupy i nie mieli żadnego problemu z wywalczeniem awansu. Podobnie było w eliminacjach do Euro 2020. Siła naszego rankingu opierała się jednak na wynikach głównie reprezentacji prowadzonej jeszcze przez Adama Nawałkę. Lata mijają, te punkty tracą na znaczeniu, więc i kadra jest znacznie niżej.
Obecnie Polacy zajmują 19. miejsce. Biorąc pod uwagę tylko europejskich przedstawicieli, to już miejsce numer 13. Właśnie tyle zespołów awansuje do MŚ 2022 z Europy. Problem w tym, że w eliminacjach do pierwszego koszyka przed losowaniem trafi 10 najlepszych zespołów Starego Kontynentu. Jesteśmy pewni, że eliminacje, które rozpoczną się już za rok, zaczniemy na pewno z jednym rywalem lepszym od nas. Kwestia awansu będzie więc wówczas większym problemem.
Dlaczego Liga Narodów jest ważna? Bo FIFA uznaje ją za dość ważne rozgrywki, więc i zwycięstwa w niej punktowane są lepiej niż zwykłe mecze towarzyskie. Każda wygrana w Lidze Narodów pozwala dogonić reprezentacje znajdujące się bezpośrednio przed nami. Są to: Szwecja, Dania, Niemcy, Holandia, czy Włosi. Właśnie z Holendrami i Włochami możemy najbardziej odmienić nasze oblicze. W tym celu jednak trzeba zdobywać regularnie punkty, a to idzie nam bardzo słabo.
To już druga edycja Ligi Narodów, a Polacy jeszcze nie wygrali tu meczu. W poprzedniej edycji naszymi rywalami byli Włosi i Portugalczycy - ugraliśmy dwa punkty (po remisie na wyjazdach). W pierwszej kolejce nowego rozdania w katastrofalnym stylu przegraliśmy z Holandią.
Wszystko więc wskazuje na to, że Polska straci miejsce w pierwszym koszyku, więc w następnych eliminacjach trafi na znacznie mocniejszego rywala. I o ile do Mistrzostw Europy awansują 24 zespoły, o tyle na mundial pojedzie tylko 13 reprezentantów Europy. Trudniej nam będzie zmieścić się w tym gronie.
REPREZENTACJA w GOL24
