Reprezentacja Polski. Slaven Bilić nie dla reprezentacji Polski. Wybrał ofertę z Turcji
Reprezentacja Polski. Tureckie i chorwackie media jednym głosem donoszą, że Slaven Bilić wybrał ofertę Fenerbahce Stambuł i nie obejmie reprezentacji Polski. Chorwat był w gronie kandydatów prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy.
fot. Szymon Starnawski
Slaven Bilić nie dla reprezentacji Polski
Po tym jak w sobotę Cezary Kulesza spotkał się w Warszawie z Fabio Cannavaro, wydawało się, że kolejną osobą z listy kandydatów na selekcjonera, z którą chętnie spotkałby się prezes PZPN był Slaven Bilić. Chorwat właśnie rozwiązał swoją umową w Chinach - Beijing Guoan i był łakomym kąskiem wśród trenerów.
Był, bo szybko okazało się, że wyścig po 53-szkoleniowca wygra Fenerbahce Stambuł. Tak zgodnie twierdzą tureckie i chorwackie media. Bilić w rozmowie z serwisem germanijak.hr przyznaje, że trudno byłoby odmówić tak wielkiemu klubowi. - Kluby ze Stambułu to giganci i nigdy nie ukrywałem, że Turcja to fenomenalny kraj i jest tam klimat, który kocham - mówi Chorwat.
Fenerbahce zabiegało o Bilicia już latem. Wtedy porozumienia nie osiągnięto, ale teraz, gdy Turcy pod koniec grudnia zwolnili Vitora Pereirę, a Chorwat rozwiązał kontrakt w Chinach, wszystko wydaje się jasne. Zdaniem tamtejszych mediów warunki zostały już ustalone.
[twitter]https://twitter.com/KoltonRoman/status/1480544742299648002[/twitter]