Reprezentacja Polski okradziona! "Szwendali się postronni ludzie"
Po meczu Polska - Walia Czesław Michniewicz przyznał, że przed spotkaniem jego sztab został okradziony.
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
- Z naszej sali konferencyjnej ktoś ukradł nam nowy projektor. Sprawdzaliśmy na monitoringu i okazało się, że szwendali się po hotelu postronni ludzie. Teraz to się skończyło, panuje zaostrzony rygor - powiedział Czesław Michniewicz.
Zaginiony sprzęt był bardzo ważny dla zespołu, bo służył do odpraw meczowych, wizualizacji taktyki reprezentacji i analizy meczów rywali.
Z powodu kradzieży zaostrzono rygor w hotelu, w którym zatrzymali się reprezentanci Polski. Nikomu się już raczej nie przyda, bo kadra wyrusza niebawem do Warszawy, by przygotować się do kolejnego spotkania.
Następne spotkanie reprezentacja Polski zagra w środę, 8 czerwca z Belgią.