Punkty ważniejsze od stylu? "Nie będę miał nic przeciwko, jeśli po meczu z Izraelem będziemy mieli pięć bramek zdobytych i zero straconych"
Piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się w poniedziałek 10 czerwca z Izraelem w meczu 4. kolejki fazy grupowej eliminacji Euro 2020. Biało-Czerwoni, mimo kompletu punktów, są krytykowani za bardzo słabą grę. W trzech spotkaniach Polacy strzelili tylko cztery gole, podczas gdy sam Eran Zahavi z Izraela ma na koncie siedem trafień. Jerzy Brzęczek, selekcjoner naszej kadry, podkreślił jednak, że w tej chwili punkty są dla niego ważniejsze od stylu.
fot. Wojciech Wojtkielewicz
- Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza gra może jeszcze nie jest na takim poziomie, jakiego byśmy oczekiwali, ale nie będę miał nic przeciwko temu, jeśli jutro po zakończeniu spotkania będziemy mieli pięć bramek zdobytych i zero straconych. Oczywiście jako były zawodnik, który grał w środku pola i kreował akcje, zwracam na to uwagę. Na dzień dzisiejszy jeszcze nie wszystko realizujemy, ale jestem spokojny, że z czasem ta reprezentacja będzie również efektowna w swojej grze - powiedział Brzęczek.