Przemysław Frankowski po meczu z Czechami: Piłka jest niesprawiedliwa
15 listopada 2018, 23:47 | Adam Wielgosiński
Biało-Czerwoni przegrali z Czechami w przedostatnim w tym roku spotkaniu. W Gdańsku w podstawowym składzie mecz rozpoczął Przemysław Frankowski. Skrzydłowy Jagiellonii wypracował stuprocentową sytuację Robertowi Lewandowskiemu, ale nasz kapitan nie trafił w piłkę. - Ten mecz powinniśmy wygrać, ale piłka jest niesprawiedliwa. Robert strzela dziesięć na dziesięć takich sytuacji. Po prostu przeszkodziło mu boisko - uważa Frankowski.
fot.
Komentarze (0)
>