Mistrzostwa świata. Mecz z Chile ostatnim sprawdzianem "Biało-Czerwonych"
Środowy mecz z reprezentacją Chile będzie ostatnim sprawdzianem dla biało-czerwonych przed wylotem na piłkarski mundial do Kataru. Spotkanie zostanie rozegrane o godz. 18.00 na stadionie Legii Warszawa.
fot. Sylwia Dabrowa
- Pięciu zawodników nie wystąpi w środowym spotkaniu. Jeden z dwójki Szczęsny, Lewandowski będzie w składzie - powiedział selekcjoner Czesław Michniewicz na konferencji prasowej.
Chile po raz drugi przed mundialem będzie sparingpartnerem polskich piłkarzy. W 2018 roku w Poznaniu mecz zakończył się remisem 2:2. Dzisiejszy mecz będzie bardzo ważnym momentem przed mundialem. Czesław Michniewicz będzie miał okazję sprawdzić kilku zawodników, do których ma wątpliwości. W naszej kadrze jest wielu zawodników, którzy w obecnym sezonie nie grali regularnie. W podstawowej jedenastce mają wystąpić: Szymon Żurkowski, Grzegorz Krychowiak, Karol Świderski, Jan Bednarek oraz Kamil Glik. Spotkanie z Chile da naszemu selekcjonerowi wiele odpowiedzi.
- Nikt nie narzeka na poważniejszą kontuzję. Dbamy i chuchamy na Michała Skórasia, który nie będzie brał udziału w środowym meczu. Nie chcemy, żeby jego uraz się odnowił. Będzie trenował indywidualnie - poinformował szkoleniowiec.
Chile stylem gry przypomina Meksyk - pierwszego rywala, z którym Polacy zagrają 22 listopada na MŚ w Katarze.
Spotkanie pierwotnie miało zostać rozegrane na innym stołecznym stadionie, PGE Narodowym. Wykryta wada konstrukcyjna obiektu spowodowała jego zamknięcie do odwołania. Organizatorzy w trybie pilnym zmienili lokalizację meczu. Mecz odbędzie się na stadionie Legii Warszawa przy ulicy Łazienkowskiej.
(PAP)
mask/ krys/
MŚ 2022 w GOL24
