menu

Mecz Austria - Polska 0:1. Krzysztof Piątek osłodził początek eliminacji! To pierwsza wygrana za kadencji Jerzego Brzęczka

21 marca 2019, 22:34 | Bartosz Głąb

Eliminacje Euro 2020. Było ciężko, ale zdobyliśmy Wiedeń! Reprezentacja Polski rozpoczęła walkę o bilety na turniej od zwycięstwa z Austrią 1:0 (0:0). Zapewnił je zmiennik - Krzysztof Piątek - który wykorzystał zamieszanie w polu karnym. To pierwsza wygrana za kadencji Jerzego Brzęczka. Czekaliśmy na nią aż do siódmego występu!

Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
Austria - Polska 0:1. Gol Krzysztofa Piątka
fot. Krzysztof Kapica
1 / 17

Eliminacje Euro 2020: Austria - Polska 0:1


[przycisk_galeria]

Reprezentacja Polski nie uchodziła za faworyta tego meczu. W mediach pojawiło się mnóstwo dywagacji na temat składu, a głównie chodziło o obsadę pozycji bramkarza i zawodnika grającego obok Roberta Lewandowskiego w ataku. Selekcjoner Jerzy Brzęczek zdecydował się postawić na Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika. Pierwszy pomysł wypalił, drugi już nie za bardzo... Napastnik Napoli po przerwie nie wrócił na boisko.

Początek spotkanianależał do Austriaków. Przez pierwszy kwadrans gospodarze praktycznie nie schodzili z połowy biało-czerwonych. Mimo dużego chaosu w defensywie udało nam się przetrwać tę szarżę. W pierwszej połowie meczu zdecydowanie najlepszą sytuację na zdobycie bramki miał Marcel Sabitzer, który nieatakowany w polu karnym zdołał się obrócić i oddał mocny strzał w kierunku bramki Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz jednak efektownie obronił uderzenie rywala.

W kolejnych minutach impet ataków gospodarzy nieco opadł, do głosu powoli zaczęli dochodzić Polacy, ale nie wynikało z tego nic nadzwyczajnego. O poziomie naszej gry świadczył fakt, że najciekawszym zagraniem był "no-look-pass" Roberta Lewandowskiego w kierunku Piotra Zielińskiego, z którego w sumie nic nie wynikło. W samej końcówce pierwszej części Polacy przycisnęli nieco mocniej, jednak już zabrakło czasu by "ukąsić" rywala.

"Ktooo Krzysztof Piątek❗ Piłka go lubi, piłka go kocha, piłka go uwielbia!" Polska zaczyna eliminacje Euro 2020 od trzech punktów❗➡ https://t.co/lakRlcNicO #kadra2020 #AUTPOL #tvpsport pic.twitter.com/p7o9kWCKzC— TVP Sport (@sport_tvppl) 21 marca 2019


Druga połowa meczu okazała się bardziej wyrównana. Paradoksalnie jednym z najważniejszych momentów była kontuzja Piotra Zielińskiego, który do tego momentu prezentował się najlepiej ze wszystkich polskich zawodników. W jego miejsce wszedł Krzysztof Piątek, którego większość kibiców domagała się od początku spotkania. Dziesięć minut później po rzucie rożnym dla Polski i dużym zamieszaniu w polu karnym Austriaków "Piona" najlepiej odnalazł się w szesnastce i strzałem głową - jak się później okazało - ustalił wynik.

W kolejnych minutach trwała wymiana ciosów. Polacy oraz Austriacy mieli swoje stuprocentowe okazje do zdobycia bramki, których jednak nie wykorzystywali. Krzysztof Piątek wyszedł sam na sam z austriackim bramkarzem, ale uderzył minimalnie obok słupka bramki Heinza Lindnera. Kilka minut później wprowadzony Marc Janko miał na swojej głowie piłkę meczową, ale z najbliższej odległości, będąc zupełnie niepilnowanym fatalnie spudłował. W doliczonym czasie meczu jeszcze David Alaba potężnie uderzył z dystansu, ale Wojciech Szczęsny popisał się fantastyczną interwencją.

Ostatecznie mecz zakończył się skromnym zwycięstwem Polaków i Jerzemu Brzęczkowi na pewno spadł wielki kamień z serca. Zresztą nie tylko jemu, bo w ostatnich miesiącach ciśnienia nie wytrzymywał też Zbigniew Boniek, któremu zdarzało się publicznie krytykować decyzje selekcjonera. Teraz, gdy Polacy od zwycięstwa rozpoczęli eliminacje, sytuacja zmienia się diametralnie. Oczywiście gra drużyny dalej daje bardzo dużo do życzenia, jednak w tej chwili najważniejsze wydają się trzy punkty i kolejny komplet punktów w meczu z Łotwą.

W pozostałych spotkaniach "naszej" grupy Macedonia pewnie ograła Łotwę 3:1, natomiast Izrael zremisował ze Słowenią 1:1. To oznacza, że Polacy w tej chwili zajmują drugie miejsce w grupie tuż za plecami Macedonii. Kolejne spotkanie biało-czerwoni rozegrają już w niedzielę na PGE Narodowym w Warszawie, a ich przeciwnikiem będzie Łotwa, która wydaje się dużo słabszym przeciwnikiem niż Austriacy.

Wyniki reprezentacji Polski za kadencji Jerzego Brzęczka:

  • 1:1 - mecz z Włochami (07.09.2018): Liga Narodów
  • 1:1 - mecz z Irlandią (11.09.2018): towarzysko
  • 2:3 - mecz z Portugalią (11.10.2018): Liga Narodów
  • 0:1 - mecz z Włochami (14.10.2018): Liga Narodów
  • 0:1 - mecz z Czechami (15.11.2018): towarzysko
  • 1:1 - mecz z Portugalią (20.11.2018): Liga Narodów
  • 1:0 - mecz z Austrią (21.03.2019): eliminacje Euro 2020


RAZEM: 7 meczów, 1 zwycięstwo, 3 remisy, 3 porażki, bramki 6-8

Gramy u siebie! #kadra2020 pic.twitter.com/hChG6lrdmW— TVP Sport (@sport_tvppl) 21 marca 2019


Piłkarz meczu: Krzysztof Piątek
Atrakcyjność meczu: 6/10

REPREZENTACJA w GOL24


Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele

[xlink]9f451c5b-3099-53f0-0d7d-d8da8c845fa4,b5658aa2-beb4-e6b2-2dfe-f3d1da9e151d[/xlink]