Mateusz Klich celuje w pierwszy skład reprezentacji. "Nie przyjechałem tu, żeby dobrze zjeść"
- Nie przyjechałem na zgrupowanie reprezentacji Polski, żeby dobrze zjeść i się napić. Chcę walczyć o pierwszy skład i zrobię wszystko, żeby pokazać się trenerowi - mówi na konferencji prasowej Mateusz Klich, zawodnik Leeds United.
fot. Bartek Syta
Klich od początku sezonu jest na tapecie polskich mediów. Pomocnik w sześciu wsytępach na zapleczu angielskiej ekstraklasy zanotował trzy bramki i dorzucił asystę. Dobra postawa sprawiła, że Jerzy Brzęczek widzi go w swojej kadrze na spotkania z Włochami i Irlandią - Nie przyjechałem na zgrupowanie reprezentacji Polski, żeby dobrze zjeść i się napić. Chcę walczyć o pierwszy skład i zrobię wszystko, żeby pokazać się trenerowi - mówił dziennikarzom na konferencji prasowej Klich.
- Przez trzy lata o wiele bardziej dojrzałem na boisku i mogę dać drużynie więcej niż wcześniej. Teraz mam przyjemność z genialnym trenerem, który otworzył mi oczy na parę ważnych rzeczy. Chcę pokazywać to w klubie i reprezentacji, bo zdaję sobie sprawę, że dobre mecze w Championship zapewnią mi byt u Jerzego Brzęczka - dodał.
W czwartek przed południem reprezentacja odleci do Bolonii. W piątek o godz. 20.45 odbędzie się tam inauguracyjne spotkanie grupy C Ligi Narodów, w której rywalizować będzie jeszcze Portugalia. Cztery dni później zaplanowano mecz towarzyski z Irlandią, który odbędzie się we Wrocławiu.
REPREZENTACJA w GOL24
