Jerzy Brzęczek nie będzie mógł skorzystać z Macieja Rybusa i Michała Karbownika. Selekcjoner dowoła Tymoteusza Puchacza?
W listopadzie Polacy zagrają towarzysko z Ukrainą (11.11) oraz zmierzą się z Włochami (15.11) i Holandią (18.11) w Lidze Narodów. Zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się w poniedziałek (9.11) w Katowicach. Jerzy Brzęczek nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich powołanych piłkarzy.
fot.
Michał Karbownik miał gorączkę, nie zagrał w meczu Legii Warszawa z Wartą Poznań i najprawdopodobniej nie przyjedzie na zgrupowanie. Natomiast Maciej Rybus z Lokomotiwu Moskwa naciągnął więzadło w kolanie. Wobec tego jedynym zdrowym lewym obrońcą w kadrze Brzęczka jest Arkadiusz Reca.
Selekcjoner nie zdecydował się jeszcze na powołanie Tymoteusza Puchacza z Lecha Poznań, który w czwartek (5.11) zanotował dwie asysty w wygranym 3:1 meczu ze Standardem Liege. 21-letni lewy obrońca był powoływany przez Czesława Michniewicza do kadry U21, ale nie zadebiutował jeszcze w pierwszej reprezentacji.
Koronawirus nie omija sztabu szkoleniowego. Jerzy Brzęczek przechodził już COVID-19, natomiast tym razem choroba dotknęła trzech jego współpracowników.
