Jasnowidz z Człuchowa już wie, jak daleko Polacy zajdą na Euro 2020. Będziecie zaskoczeni!
Za kilka miesięcy rozpoczęcie finałów piłkarskich Mistrzostw Europy Euro 2020. W turnieju weźmie udział oczywiście reprezentacja Polski. Na co stać naszą drużynę? Jak daleko uda nam się dotrzeć? Na te pytania niemal nikt jeszcze nie zna odpowiedzi. Poza jedną osobą. Co osiągną biało-czerwoni w europejskim czempionacie wie już Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski.
fot. Tomasz Bolt
Kilka tygodni temu reprezentacja Polski zagwarantowała sobie udział w przyszłorocznych Mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni zakończyli eliminacje na pierwszym miejscu w grupie, które przypieczętowali zwycięstwami z Izraelem (2:1) i Słowenią (3:2).
ZOBACZ TAKŻE: Udany finisz eliminacji Euro 2020. Słowenia pokonana. Fenomenalny Lewandowski, debiutanckie gole Szymańskiego i Góralskiego
Teraz drużyna Jerzego Brzęczka skupi się już na samym turnieju. Euro 2020 rozpocznie się w czerwcu. Apetyty kibiców z pewnością będą spore, ale czy słusznie? O przepowiednie na temat startu Polaków w mistrzostwach Starego Kontynentu pokusił się Krzysztof Jackowski. Jak daleko zajdą Polacy według Jasnowidza z Człuchowa?
[polecane]19449481,19449479,19437551,19449075[/polecane]
- Powiem tak: kibice będą musieli się przygotować na bardzo wielkie emocje, które zafunduje im polska drużyna. Ale nie przez to, że będą szli jak taki walec, ale przez to, że w trakcie rozgrywek będzie bardzo dużo momentów dramatycznych, że ledwie, ledwie, ale pójdziemy dalej. Mam wrażenie, że epopeja naszej drużyny skończy się, kiedy zostanie osiem zespołów w rozgrywkach, czyli ćwierćfinał. I wtedy uważam - że wszystko pryśnie, ale to i tak nie byłoby złe - powiedział w rozmowie z SE.pl Krzysztof Jackowski.
