menu

Euro 2020. Jerzy Brzęczek po meczu z Macedonią Północną. Jest we mnie radość i szacunek dla tych chłopaków

13 października 2019, 23:41 | JN/AIP

- Pozostały dwa spotkania, ale to są bardzo ważne dla nas spotkania i to, ze zapewniliśmy sobie awans nie oznacza, że je odpuściły. Punkty są ważne, chcemy pozostać na pierwszym miejscu w tabeli - powiedział Jerzy Brzęczek, po zwycięskim meczu z Macedonią Północną, którym Polska zapewniła sobie awans na Euro 2020. W listopadzie Biało-Czerwoni zmierzą się jeszcze ze Słowenią i Izraelem.


fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press

fot. fot. szymon starnawski / polska press
1 / 21

- Oczywiście jestem bardzo szczęśliwy i dumny z tego, że jako selekcjoner awansowałem z reprezentacją na wielką imprezę. Tym bardziej, że sam grałem kiedyś w kadrze, byłem jej kapitanem - podkreślał selekcjoner.

- Jest we mnie radość i szacunek dla tych chłopaków. Jestem dumny z drużyny, patrząc na to co pokazała w trudnym spotkaniu. Był to nasz najlepszy mecz pod względem taktycznym i wieloma innymi mecz w tych eliminacjach i kolejna bramka zawodników, którzy weszli z ławki. To świadczy o dobrej atmosferze w tej reprezentacji i tym, że zawodnicy rezerwowi są ważną częścią tego zespołu - dodał Brzęczek, nawiązując do faktu, że aż siedem bramek w tych eliminacjach zdobyli rezerwowi.

W niedzielę byli to Przemysław Frankowski i Arkadiusz Milik. - Na pewno jestem zadowolony z dyscypliny taktycznej, cierpliwości i umiejętności kreowania akcji - analizował selekcjoner. Jego zespół czekają jeszcze w tych eliminacjach listopadowe mecze z Izraelem (na wyjeździe) i Słowenią (u siebie).

- Pozostały dwa spotkania, ale to są bardzo ważne dla nas spotkania i to, ze zapewniliśmy sobie awans nie oznacza, że je odpuściły. Punkty są ważne, chcemy pozostać na pierwszym miejscu w tabeli - podkreślał Brzęczek.

Kamil Grosicki: Z Macedonią Północną zagraliśmy najlepszy mecz w tych eliminacjach