El. MŚ 2022. Debiut Matty'ego Casha z Andorą zagrożony? Team manager kadry wyjaśnia
El. MŚ 2022. PZPN nie wyrobił się z wszelkimi formalnościami i Matty Cash nie będzie do dyspozycji selekcjonera w piątkowym meczu z Andorą? Takie sensacyjne doniesienia podał jeden z dziennikarzy. Na konferencji prasowej wszelkie niedomówienia rozwiali Jakub Kwiatkowski i Paulo Sousa. - Cash może więc grać, nic nie stoi na przeszkodzie - usłyszeliśmy.
fot. screen YouTube
Matty Cash nie może grać z Andorą?
Przed konferencją selekcjonera reprezentacji Polski Sebastian Staszewski z Interii przekazał niepokojące informacje, że FIFA oczekuje dwóch dodatkowych dokumentów, by dopuścić do gry Matty'ego Casha. - Według informacji, jakie otrzymałem, mamy opcję, by ten zawodnik wystąpił w obu listopadowych meczach. Uwzględniam jego występ w piątek z Andorą - przyznał Paulo Sousa.
Temat rozwinął rzecznik prasowy PZPN-u i team manager kadry, Jakub Kwiatkowski. - Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z FIFA. To na nas spoczywa odpowiedzialność, by mieć pełną wiedzę, czy dany zawodnik jest uprawniony do gry. Nie potrzebujemy żadnej formalnej zgody FIFA, by Matty Cash mógł u nas występować. A jeżeli bardzo byśmy chcieli mieć taką zgodę, to potrzebujemy dopełnić pewne formalności. Nie otrzymaliśmy jeszcze dokumentów od Szkotów i Irlandczyków z północy, że Cash u nich nie grał - wyjaśnia.
- Cash ma polskie obywatelstwo od dnia swoich narodzin, bo tak jest w dokumencie, który podpisał wojewoda mazowiecki. Jego dziadkowie urodzili się w Polsce, więc tutaj wszystko od strony formalnej jest w porządku. Cash może więc grać, nic nie stoi na przeszkodzie - ucina spekulacje Kwiatkowski.
[twitter]https://twitter.com/RadekP92/status/1457690987732553728[/twitter]
REPREZENTACJA w GOL24
