Dlaczego Krzysztof Piątek nie pokazał pistoletów w meczu Polska - Izrael? Poprawność polityczna?
Dlaczego Krzysztof Piątek nie pokazał pistoletów w meczu Polska - Izrael? Co robi Krzysztof Piątek gdy strzeli gola? Strzela z "pistoletów". Nawet małe dziecko wie, jak wygląda cieszynka strzelca wyborowego Milanu i reprezentacji Polski. W poniedziałek otworzył wynik meczu z Izraelem, ale w transmisji telewizyjnej kamery nie pokazały słynnych już "rewolwerów". Czy obraz został celowo wycięty ze względu na poprawność polityczną? Internet nie milknie w tej sprawie.
fot. fot. Bartek Syta
Dlaczego Krzysztof Piątek nie pokazał pistoletów w meczu Polska - Izrael?
Krzysztof Piątek strzelił w poniedziałek pierwszego gola w wygranym 4:0 meczu reprezentacji Polski z Izraelem w ramach eliminacji Euro2020. Zaskakujące było to, że w transmisji telewizyjnej nie pokazano, jak napastnik Milanu wykonuje słynny już gest strzelania z pistoletów, którym cieszy się po każdej bramce. Pojawiły się zarzuty, że TVP wycięło ten fragment, by uniknąć jakichkolwiek zarzutów o antysemityzm. Zaprzeczył temu Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport, który pokazał całe nagranie na Twitterze. Otóż okazuje się, że Piątek faktycznie nie strzelał z radości - jak to ma w zwyczaju. Dlaczego?
Jeżeli ktoś sugeruje, że @sport_tvppl ocenzurował cieszynkę Krzysztofa Piątka to jest niespełna rozumu. Miłego wieczoru! [unicode_pictographs]%F0%9F%92%AA[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%8F%BB[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%91%8F[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%8F%BB[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B1[/unicode_pictographs] pic.twitter.com/7o7ERNXizo— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) 10 czerwca 2019
Sam zainteresowany nie skomentował tej sytuacji, ale w internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wydaje się, że Piątek celowo nie wykonał gestu, by nie prowokować żadnych dyskusji i oskarżeń o antysemityzm.
Niestety - kilka osób szukało tego typu kontekstu. Od niektórych oberwał dziennikarz Samuel Pereira, który na Twitterze zamieścił swoje zdjęcie w koszulce reprezentacji z numerem '88'. To jego rok urodzenia, a kilka osób zobaczyło w tym... symbol nazistowskiego pozdrowienia, co w kontekście meczu z Izraelem miało być oburzające.
Na szczęście z klasą zachowali się polscy kibice, którzy podczas hymnu Izraela bili brawo.
Takie mecze to można oglądać![unicode_pictographs]%F0%9F%91%8F[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%91%8F[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%91%8F[/unicode_pictographs] pic.twitter.com/Qoh7jmkO6k— Samuel Pereira [unicode_pictographs]%F0%9F%87%B5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B1[/unicode_pictographs] (@SamPereira_) 10 czerwca 2019
Trzeba zauważyć wprost, że 88 to liczba, która w neonazistowskim slangu oznacza po prostu „Heil Hitler”. Wierzę, że Pereira nie jest znawcą podkultury i - jak w innych dziedzinach - kompletnie nie ma pojęcia, o co chodzi, co to znaczy i dlaczego wyszedł na... No właśnie. https://t.co/orUa2lfuhg— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) 10 czerwca 2019
