Afera z obserwatorem z Kielc. Prezes PZPN Zbigniew Boniek na Twitterze odniósł się do tej sytuacji
Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, zabrał głos w sprawie niefortunnego wpisu Filipa Robaka, obserwatora szczebla centralnego z Kielc i przewodniczącego Komisji Szkoleniowej Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.
fot. Fot. Polska Press
Filip Robak we wpisie na Facebooku zarzucił Martinowi Tothowi "ułomność umysłową". To nie był pierwszy kontrowersyjny wpis tego obserwatora. Po tych słowach rozpętała się "burza" w środowisku piłkarskim. Obserwator z Kielc przeprosił za te słowa, stwierdził, że go "poniosło", ale konsekwencji zapewne nie uniknie.
Do sprawy odniósł się Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. -Już wdrożyliśmy procedurę, sam to sprawdzę i przypilnuję - napisał na Twitterze.
- Po powrocie z zagranicy będę miał okazję porozmawiać o tym, co się wydarzyło. Biorąc pod uwagę stan wiedzy, jaki mam, czekam na stanowisko Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej. Mam nadzieję, że będzie adekwatne do zachowania, które jest niedopuszczalne. Muszą zostać wyciągnięte konsekwencje za te słowa, z którymi absolutnie się nie zgadzam - podkreślił Mirosław Malinowski, prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.
Na bieżąco będziemy informować o rozwoju wydarzeń po tym niefortunnym, obraźliwym wpisie obserwatora z Kielc - Filipa Robaka.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
