menu

Adam Buksa i Hubert Matynia czekają na debiut. Grał tylko Spas Delew

19 listopada 2018, 09:08 | jakub lisowski

Piłka Nożna. Portowcy bez sukcesów w pierwszej części spotkań reprezentacyjnych

Hubert Matynia i Adam Buksa
Hubert Matynia i Adam Buksa
fot. Wiola Ufland/pogonszczecin.pl

Czterech piłkarzy Pogoni Szczecin wyjechało na zgrupowania seniorskich reprezentacji. Hubert Matynia i Adam Buksa dostali niespodziewane powołania do kadry Polski, Spas Delew wrócił do kadry Bułgarii, a do Gruzji wyjechał Lasza Dwali. Wszyscy - w dobrej formie zdrowotnej i sportowej. Trenerzy nie patrzyli jednak na ich dorobek klubowy, bo żaden z Portowców nie złapał się do wyjściowego składu swojej drużyny narodowej.

Mocno liczyliśmy na debiut Matyni i Buksy w meczu Polaków z Czechami. Wydawało się, że przy kadrowych osłabieniach oraz słabszych wynikach na starcie ery selekcjonera Jerzego Brzęczka - zobaczymy pogoniarzy w akcji. Niestety, obaj byli jedynie zawodnikami rezerwowymi.

Kolejna szansa we wtorkowy wieczór, gdy Polacy zagrają na wyjeździe z Portugalią. Nasi rywale zapewnili już sobie zwycięstwo w grupie, więc dla obu zespołów będzie to okazja do sprawdzenia zaplecza.

Gruzja - bez Dwaliego - zremisowała 1:1 w Andorze, ale i tak Gruzini są pewni awansu do Dywizji C Ligi Narodów (Polacy spadają z Dywizji A - tej najsilniejszej, podobnie jak np. Niemcy). Obrońca Pogoni cały mecz był na rezerwie. W poniedziałek Gruzja zagra z Kazachstanem w Tbilisi i też selekcjoner ma dobrą okazję, by Dwali zagrał.

Najbardziej zadowolony jest Spas Delew. Skrzydłowy długo leczył kontuzję kolana, ale wciąż jest mocnym punktem kadry Bułgarii, bo po zaledwie dwóch krótkich występach w ekstraklasie otrzymał powołania na mecze z Cyprem i Słowenią.

Z tym pierwszym przeciwnikiem Bułgarzy długo przegrywali 0:1, ale tuż przed końcem wyrównali na 1:1 i tym samym zachowali duże szanse na awans do Dywizji B. Delew wszedł na boisko z ławki w 56. minucie.

Bułgarzy mają po 5 kolejkach 10 punktów, tyle samo co Norwegia. W bezpośrednich meczach też remis. W poniedziałek Delew i spółka podejmą Słowenię, a wikingowie zagrają na Cyprze.

Były zawodnik Pogoni - Jakub Piotrowski - też nie zagrał w kadrze młodzieżowej do lat 21. Podopieczni Czesława Michniewicza przegrali w pierwszym spotkaniu o udział w ME 2019 z Portugalią 0:1. Rewanż we wtorek.

Dodajmy, że kontuzje zatrzymały w Szczecinie Sebastiana Walukiewicza i Adriana Benedyczaka. Obaj przechodzą rehabilitację w klubie.

Uraz bramkarza

Niepowołani piłkarze Pogoni od wtorku trenują i szykują się na spotkanie z Miedzią. W rezerwach urazu doznał Jarosław Fojut, a na treningu Łukasz Budziłek doznał kontuzji kości śródręcza. Ma gips na 2 tygodnie, więc drugim bramkarzem będzie teraz Jakub Bursztyn. Kontuzje wciąż leczą Ricardo Nunes i Michał Żyro.

Zobacz także: Hymny Polski i hymn Pogoni oraz doping na meczu z Legią
[xlink]6acc88bc-d35c-178e-2609-5c417c6e09be,16e3d624-13e3-3f78-6995-948cfcfd115c[/xlink]


Polecamy