To będzie hit trzeciej ligi! Polonia Warszawa przyjeżdża na potyczkę z Bronią Radom
Szlagierowo zapowiada się sobotni mecz trzeciej ligi, w którym Broń Radom podejmie dwukrotnego mistrza Polski, Polonię Warszawa.
fot. Sylwester Szymczak
Faworytem tego pojedynku są goście, ale Broń w roli beniaminka jest nieobliczalna o czym przekonało się w tym sezonie już kilka zespołów. W ostatniej kolejce radomianie zremisowali 1:1 z liderem, Legionovią Legionowo, choć większość spisywała radomian na pewną porażkę. Wcześniej w środę podopieczni trenera Artura Kupca wygrali 5:1 na wyjeździe z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Co ciekawe, ten sam Ruch wygrał w sobotę z w Warszawie z Polonią 3:2. Goście przyjadą podrażnieni dwiema porażkami z rzędu. Spadli już na szóste miejsce i tracą do lidera cztery punkty. Radomska drużyna musi szczególnie uważać na Krystiana Pieczarę, który zdobył już 10 goli (spośród 12 wszystkich bramek Polonii).
[b]ZOBACZ OSTATNI MECZ BRONI Z LEGIONOVIĄ[/b]
W Broni nastroje są bardzo dobre, bo zespół przekonał się, że może grać z najlepszymi jak równy z równym. Jeśli zagra w defensywie tak jak w ostatnim meczu, to jest w stanie sprawić niespodziankę.
Jedynym problemem Broni jest pauza Adama Imieli. W ostatnim meczu dostał czerwoną kartkę za odepchnięcie przeciwnika i czeka go co najmniej dwa mecze przerwy. Dla Broni to spora strata, bo tego zawodnika ciężko jest zastąpić w środku pola.
Do Radomia przyjedzie też pociąg specjalny kibiców z Warszawy, więc atmosfera na meczu będzie bardzo gorąca. Początek godz. 17.
[b]Artur Kupiec, Broń Radom: [/b]Polonia to marka i szykuje się bardzo ciekawy mecz. Goście po dwóch porażkach będą chcieli się przełamać. Przyjdzie sporo kibiców, dlatego liczymy też na doping naszych fanów. Chcemy przede wszystkim po raz kolejny pokazać, że w tej lidze możemy powalczyć z każdym, a u siebie jesteśmy groźni.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
[reklama]