Próba generalna przed misją „Lechia” na plus
Górnik Łęczna pokonał w towarzyskim spotkaniu Polonię Warszawa 1:0. Bliski podpisania kontraktu z zielono-czarnymi jest były napastnik Lecha Poznań.
fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Kurier Lubelski/Polska Press
Czwartkowy sparing z drugoligowym beniaminkiem był potrzebny łęczyńskiemu sztabowi szkoleniowemu do utrzymania rytmu meczowego u zawodników, którzy nie zagrali z Ruchem Chorzów. Istotne było także sprawdzenie piłkarzy znajdujących się na testach. Jednym z nich był Karol Danielak z Pogoni Szczecin. 24-letni pomocnik ma za sobą 22 występy na poziomie Ekstraklasy. Ostatnio był wypożyczony do pierwszoligowej Zawiszy Bydgoszcz.
Trener Andrzej Rybarski wciąż rozgląda się także za wzmocnieniem w formacji ataku. Po tym jak Łęczną opuścił Jakub Świerczok, który przeniósł się do GKS Tychy, klub pozyskał nieco gotówki. Jest bardzo prawdopodobne, że Górnika zasili były gracz Lecha Poznań, Vojo Ubiparip. Serbski napastnik w latach 2011-2015 reprezentował Lecha Poznań. W barwach „Kolejorza”, Ubiparip głównie rozczarowywał. Jego bilans to zaledwie 12 strzelonych goli w 58 spotkaniach. W ostatnim sezonie 28-latek zaliczył dwa kluby. Jesienią grał w węgierskim Vasas SC (jedna bramka w dziewięciu meczach), a wiosną w FK Novi Pazar ze swojej ojczyzny, gdzie zanotował sześć trafień w 14 występach.
- Cały czas działamy na rynku transferowym. Nie jest łatwo, bo wszystko jest związane z finansami - mówi Veljko Nikitović, asystent trenera zielono-czarnych. - Poszukujemy przede wszystkim zawodnika, który kierowałby naszą obroną. Poza „szefem defensywy”, chcemy, żeby w najbliższym czasie zespół zasiliło dwóch, trzech wartościowych piłkarzy. I to takich, którzy wniosą jakość i od razu będą konkurować o miejsce w pierwszym składzie – kończy popularny „Velo”.
Dla łęcznian był to ostatni mecz rozegrany na stadionie przy Al. Jana Pawła II, przed przenosinami na Arenę Lublin. To właśnie na lubelskim obiekcie dojdzie w poniedziałek do rywalizacji Górnika z Lechią Gdańsk. W konfrontacji z ekipą z Pomorza na pewno nie zagra kontuzjowany od dłuższego czasu Łukasz Mierzejewski. Małe szanse na występ ma również zmagający się z urazem Adrian Basta. Ponadto, po sparingu z Polonią na ból barku uskarżał się Grzegorz Piesio, który ucierpiał w starciu z jednym z rywali. Brak 28-letniego pomocnika byłby dla łęcznian dużym osłabieniem. – W czwartek doskwierał mi ból. O tym, czy będę mógł zagrać przeciwko Lechii zadecydują badania lekarskie – powiedział Piesio.
Górnik Łęczna - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)
Bramka: Jarecki 12
Górnik: Małecki (31 Smug, 61 Prusak) - Bogusławski (61 Sasin), Komor, Szmatiuk (46 Pruchnik), Jarecki (61 Leandro), Danielewicz (61 Drewniak), Vukobratović (61 Tymiński), Danielak (46 Bonin), zawodnik testowany (46 Pitry), Jurisa (46 Piesio, 68 Szysz), Śpiączka (46 Grzelczak).
