Polonia Warszawa - Błękitni Stargard: Remis na grzęzawisku
Błękitni Stargard nie odnieśli zwycięstwa od czterech meczów. W 14. kolejce II ligi zremisowali 1:1 na stadionie Polonii Warszawa przy Konwiktorskiej.
fot. Tadeusz Surma
Od wczesnego popołudnia w Warszawie lało. Kilka godzin rzęsistego deszczu zamieniło murawę w gąbkę, na której piłka momentami po prostu stawała.
W takich warunkach Błękitni nie zamierzali rozgrywać futbolówki, a postawili na jej szybkie wyprowadzenie z wykorzystaniem Więcka i Czapłygina.
Do Błękitnych należał drugi kwadrans meczu i co prawda wówczas nie udokumentowali przewagi, ale zrobili to z "opóźnionym zapłonem". W 37. minucie Liśkiewicz strzelił na 1:0 z rzutu karnego po faulu Tomaszewskiego.
Liśkiewicz był w centrum wydarzeń również przed golem na 1:1. Stoper Błękitnych faulował we własnej szesnastce, a kolejny rzut karny wykorzystał Marcin Kluska w 45. minucie.
Golem zapachniało po strzale Flisa, który trafił w poprzeczkę. W 60. minucie pomocnik zwolnił miejsce na boisku żelaznemu dżokerowi Inczewskiemu. Ten krótko po wejściu główkował z bliska w Puska.
Drużyny zaczęły troszczyć się o remis w spartańskich warunkach i po mało ciekawej końcówce musiały się z nim pogodzić. W doliczonym czasie wykazał się Wróbel, który sparował uderzenie z woleja Szabata.
Błękitni Stargard - Polonia Warszawa 1:1 (1:1)
Bramki: Kluska (45-karny) - Liśkiewicz (37-karny)
Polonia: Pusek - Szabat, Kokot, Worach, Wojdyga - Nakrosius, Kosiorowski (67 Oświęcimka) - Tomaszewski (54 Ćwik), Marczak, Kluska (80 Stasz) - Pieczara (75 Zapaśnik).
Błękitni: Wróbel - Szymusik, Baranowski, Liśkiewicz, Gutowski - Kazimierowicz (55 Wojtasiak), Lisowski - Więcek (68 Fadecki), Flis (60 Inczewski), Czapłygin (75 Karmański) - Magnuski.