Polonia Bytom podejmuje Odrę Opole w cieniu ogromnych problemów
Przed nami ostatnia kolejka pierwszej rundy sezonu 2016/2017 w II lidze. O godzinie 17 w Bytomiu, ostatnia w tabeli Polonia podejmie wicelidera rozgrywek, Odrę Opole. Polonia ma problemy nie tylko na boisku, ale przede wszystkim poza nim. Czy dziś podopieczni Andrzeja Orzeszka mimo wszelkich zawirowań sprawią niespodziankę?
fot. Lucyna Nenow
Piłkarze Polonii po trzech tygodniach przerwy ponownie zaprezentują się swoim kibicom przy Olimpijskiej. Ostatnie dwie delegacje dla podopiecznych Andrzeja Orzeszka nie okazały się szczęśliwe. O ile jeszcze minimalna porażka na wyjeździe z Rakowem Częstochowa była niejako wkalkulowana, o tyle już porażka w Stalowej Woli jeszcze bardziej skomplikowała trudną już sytuację Polonii w drugoligowej tabeli.
W ostatnich dniach o zespole z Olimpijskiej głośno jest jednak nie z powodu wyników (raczej ich braku), a z powodu akceptacji przez Sąd wniosku jednego z wierzycieli o upadłość klubu. Polonia w ciągu miesiąca musi rozliczyć bądź porozumieć się ze wszystkimi wierzycielami. W innym przypadku dwukrotnemu mistrzowi Polski grozi upadłość.
W Bytomiu mogą z zazdrością patrzeć na swego dzisiejszego rywala. Nie dość, że Odra zajmuje pozycję wicelidera, to jeszcze ma przed sobą ciekawe perspektywy, które mają związek nie tylko z wynikami osiąganymi na murawie. A jeszcze 1,5 roku temu to właśnie Polonia wyprzedziła Odrę na ostatniej prostej w walce o awans na szczebel centralny. W futbolu jak w życiu, karta szybko może się odwrócić, czego przykładem jest obecna sytuacja obu drużyn.
Podopieczni Jana Furlepy do dzisiejszego starcia przystępują po remisie w meczu na szczycie z Rakowem. Wynik 1:1 uzyskany przed tygodniem, pozwolił w tamtym momencie zachować Odrze miano lidera rozgrywek, ale piłkarze z Częstochowy w ostatnią środę pokonali w zaległym meczu Stal Stalową Wolę 3:0 i ponownie wysunęli się na prowadzenie. Nie zmienia to jednak faktu, iż już teraz wszyscy związani z Odrą mogą uznać rundę jesienną za bardzo udaną. Ewentualna wygrana w Bytomiu jeszcze bardziej poprawi humory.
