menu

Pojedynek strzelców: Dzagoev vs Błaszczykowski

13 czerwca 2012, 00:06 | Sebastian Kuśpik

Pojedynek Polski z Rosją zakończył się remisem, a my wzięliśmy na tapetę strzelców obu bramek – Alana Dzagoeva i Kubę Błaszczykowskiego. Kto zwyciężył w tym pojedynku?

Szczegółową analizę gry obu piłkarzy zacznijmy od 22-letniego Rosjanina.
Alan Dzagoev, po dwóch bramkach strzelonych Czechom, musiał udowodnić swoją wartość w spotkaniu ze współgospodarzami turnieju. I trzeba już na wstępie przyznać, że piłkarz CSKA dla Rosji jest przynajmniej tak ważny, jak Robert Lewandowski dla reprezentacji Polski.

Grający z numerem „17” Dzagoev w całym spotkaniu zanotował 32 podania, z czego 84% było celnych. Oddał cztery strzały na bramkę Przemysława Tytonia – raz nie trafił w światło bramki, w dwóch przypadkach górą był bramkarz Biało-czerwonych, a w najważniejszym dla Rosjan momencie meczu, w 37 minucie, idealnie uderzył głową po dośrodkowaniu Arshavina, zdobywając swojego trzeciego gola na EURO 2012.

Młody ofensywny pomocnik Sbornej zanotował w trakcie meczu 8 strat, raz faulował i kwadrans przed końcem spotkania spotkania otrzymał żółtą kartkę za pretensje wykrzykiwane pod adresem niemieckiego arbitra, Wolfganga Starka, za nieodgwizdany faul. Przebiegł 10,08 km i został zmieniony przez Marata Izmailova w 80. minucie meczu.

Kuba Błaszczykowski, po bardzo przeciętnym występie w inauguracyjnym meczu z Grecją musiał się odbudować i udowodnić kibicom, że kapitanem został wybrany nieprzypadkowo. 27-letni piłkarz reprezentacji Polski uczynił to w najlepszy możliwy sposób, zapewniając naszej drużynie cenny punkt w starciu z faworyzowanymi Rosjanami.

Skrzydłowy Borussii Dortmund i reprezentacji Polski, jak zazwyczaj, wyróżniał się na boisku wielką pracowitością. W całym spotkaniu podawał piłkę 26 razy, z czego w 85% przypadków celnie. Zanotował dwa celne strzały na bramkę Malafeeva, a raz został zablokowany przy próbie uderzenia sprzed pola karnego. W przeciągu 90 minut ośmiokrotnie odzyskiwał futbolówkę, jednak tyle samo razy ją tracił.

Ocena Kuby za to spotkanie musi być wysoka przede wszystkim ze względu na niezwykłej urody wyrównującą bramkę w 57. minucie. Błaszczykowski harował na boisku jak wół, przebiegł 10,38 km i zdobył gola, który uczynił z niego bohatera narodowego. Do pełni szczęścia zabrakło tylko dośrodkowań w pole karne, bo jedna piłka posłana ze skrzydła do Lewandowskiego to, jak na 90 minut gry, zdecydowanie za mało.

STATYSTYKI: przygotowane przez Ekstraklasa.net

Alan DzagoevJakub Błaszczykowski
Gole11
Asysty00
Strzały celne32
Strzały niecelne10
Podania celne2722
Podania niecelne54
Dośrodkowania celne12
Dośrodkowania niecelne10
Dryblingi udane24
Dryblingi nieudane31
Odbiory28
Straty88
Faule popełnione10
Faule na zawodniku01
Spalone00
Kartkiżółta-
Przebiegnięty dystans
(za UEFA.com)
10,08 km10,38 km

Na boisku nie było raczej okazji do oglądania bezpośrednich starć Błaszczykowskiego z Dzagoevem, ale pojedynek obu piłkarzy oceniamy na remis, ponieważ pod uwagę braliśmy tylko dzisiejsze spotkanie na Stadionie Narodowym. Gdybyśmy uwzględniali pierwszą serię grupowych spotkań nie byłoby wątpliwości, że zdecydowanie lepiej w tym zestawieniu wypada młody pomocnik z Rosji, który ma ogromny wpływ na wyniki osiągane przez piłkarzy Sbornej na EURO 2012.

Czytaj koniecznie: