menu

3 liga. Trzecie z rzędu zwycięstwo Stali Stalowa Wola. Podhale wraca do Nowego Targu bez punktów

21 listopada 2020, 14:58 | mtr

Stal Stalowa Wola przystępowała do sobotniego spotkania po dwóch zwycięstwach z rzędu. - Celem jest zdobycie kolejnych 3 punktów - zapewniali przed meczem piłkarze "Stalówki". Cel zrealizowali.

Radość gospodarzy po golu na 2:1
Radość gospodarzy po golu na 2:1
fot. Stal Stalowa Wola

Przed meczem została uczczona pamięć śp. Adama Musiała, 34-krotnego reprezentanta Polski, a także byłego trenera Stali.

[polecane]20968355[/polecane]

Początek meczu był dość szalony; w 8. minucie Bartosz Wiktoruk celnie główkował po dośrodkowaniu Filipa Szifera, ale już po chwili uderzył Jarosław Potoniec i w Stalowej Woli był remis.

Z biegiem minut mecz się uspokoił, ale "Stalówka" wywierała sporą presję na defensywie gości. Nie zabrakło również niezłych sytuacji, ale piłka po uderzeniach Fidziukiewicza czy Mrozińskiego nie znalazła się w siatce.

Po zmianie stron minimalną przewagę miała Stal, która dłużej utrzymywała się przy piłce. W 65. minucie udało się przełamać defensywę gości. Michał Mistrzyk wykorzystał błąd obrońców Podhala, wbiegł z piłką w pole karne i przymierzył obok bezradnego golkipera gości. Po chwili Matthew Korziewicz zanotował bardzo dobrą interwencję po strzale z rzutu wolnego - bramkarza Stali mógł zaskoczyć rykoszet, ale w tej sytuacji zachował się bardzo czujnie.

W końcówce obie drużyny miały okazje bramkowe, ale wynik już się nie zmienił. Stal odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu!

Stal Stalowa Wola - Podhale Nowy Targ 2:1 (1:1)


Bramki: 1:0 Wiktoruk 8, 1:1 Potoniec 12, 2:1 Mistrzyk 65.

Stal: Korziewicz - Zięba ż, Witasik, Khorolskyi, Sobotka, Jopek (90 Stelmach), Mroziński, Wiktoruk, Szifer ż, Mistrzyk, Fidziukiewicz. Trener Jaromir Wieprzęć.

Podhale: Styrczula - Wajsak, Lewiński, Nawrot, Dynarek ż, Wójcik, Molis, Mizia, Mianowany, Grunt, Potoniec. Trener Marcin Zubek.

Sędziował Burak (Zamość).


Polecamy