menu

PKO Ekstraklasa. Odmłodzona Korona Kielce przegrała z Wisłą Płock 1:3. Debiuty i drugi gol Daniela Szelągowskiego

14 lipca 2020, 22:38 | dor

W przedostatniej kolejce PKO Ekstraklasy Korona Kielce przegrała w Płocku z Wisłą 1:3 (1:3). jedyną bramkę dla kieleckiej drużyny zdobył w 1 minucie Daniel Szelągowski.

Daniel Szelągowski zdobył bramkę już w 1 minucie, ale potem trzy ciosy zagrała Wisła Płock i wygrała 3:1.
fot. Fot. Korona Kielce

fot.
1 / 2

Wisła Płock - Korona Kielce 3:1 (3:1)
Bramki: 0:1 Daniel Szelągowski 1, 1:1 Angel Garcia 30, 2:1 Dawid Kocyła 41, 3:1 Kocyła 44.
Korona: Kozioł (71. Osobiński) - Spychała, Pierzchała. Tzimopoulos, Szymusik - Radin (74. Sowiński), Gnjatić - Szelągowski, Kaczmarski, D. Lisowski (60. Górski) - Papadopulos.
Wisła P.: Kamiński - Stefańczyk (72. Pawlak), Marcjanik, Uryga, Garcia - Gjertsen (86. Merebaszwili), Furman (73. Amrosiewicz), Adamczyk, Szwoch - Kocyła, Sheridan.

Żółte kartki: Gjertsen, Furman, Szwoch, Merebaszwili - Pierzchała, Papadopulos, Tzimopoulos, Szymusik.

Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom).

Trener Maciej Bartoszek dał w tym meczu szansę gry młodym zawodnikom. Na ławce spotkanie zaczęli Kiełb, Żubrowski, Forsell, Gardawski, Kovacević, a od pierwszej minuty grali Lisowski, Szelągowski, Kaczmarski, po przerwie weszli bramkach Jakub Osobiński, Mateusz Sowiński, Jakub Górski. Był to więc pojedynek pod znakiem debiutów.

Lepszego początku Korona nie mogła sobie wymarzyć. W 1 minucie uderzał Michal Papadopulos, Krzysztof Kamiński odbił piłkę. Dopadł do niej Daniel Szelągowski, uderzył i futbolówka po rykoszecie wpadła do siatki. To drugi gol tego zawodnika w ekstraklasie w drugim meczu z rzędu. Pierwsze trafienie zaliczył w sobotę w spotkaniu z Wisłą Kraków.

Później grająca w eksperymentalnym zestawieniu defensywa Korony (na środku po dłuższej przerwie zagrał Piotr Pierzchała) nie ustrzegła się błędów, które wykorzystał bardziej doświadczony zespół Wisły Płock. W 30 minucie Angel Garcia mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. W 41 i 44 minucie Marka Kozioła zaskoczył Dawid Kocyła i na przerwę gospodarze schodzili z przewagą dwóch bramek.

Po przerwie ambitnie grająca Korona starała się odrobić straty, najlepszą okazje miał Daniel Szelągowski, ale w dogodnej sytuacji nie trafił w bramkę. Kielecki zespół przegrał 1:3, a w sobotę ostatni mecz w PKO Ekstraklasie - na Suzuki Arenie z ŁKS Łódź.


[promo]2383[/promo]
[promo]2385[/promo]
[promo]2387[/promo]
[promo]2389[/promo]


Polecamy