Piłkarze Ruchu, Podbeskidzia i GKS Tychy pamiętali o Dniu Kobiet ZDJĘCIA Zobacz co wręczali paniom
W Dniu Kobiet piłkarze Ruchu Chorzów, GKS Tychy i Podbeskidzia pamiętali o ich święcie. Nie tylko złożyli życzenia swoim paniom, ale także wyszli na ulice swoich miast i wręczali kwiaty napotkanym na ulicy kobietom. Choć na trybunach naszych stadionów zwykle dominują panowie, to jednak zawodnicy chętnie widzieliby na widowni więcej przedstawicielek płci pięknej, dlatego część pań otrzymała od nich bilety na najbliższe mecze. Niektóre dostały wejściówki zamiast... mandatu.
Piłkarze Ruchu w tym szczególnym dniu pojawili się na ulicy Wolności w Chorzowie. Marcin Kowalczyk, Mateusz Cichocki i Paweł Oleksy w towarzystwie klubowej maskotki Adlera przechadzali się po najważniejszej ulicy miasta i napotkanym paniom wręczali tulipany.
Taką samą akcję, tyle że w Tychach, przeprowadzili piłkarze GKS. Mateusz Mączyński, Tomasz Boczek i Adrian Odyjewski rozpoczęli swój spacer po mieście od placu Baczyńskiego. Później pokręcili się trochę po centrum Tychów oraz okolicy Hal Targowych wręczając paniom nie tylko kwiaty, ale także zaproszenia na najbliższy mecz z MKS Kluczbork. Ta akcja prowadzona była w Tychach nie po raz pierwszy, a wieczorem przeniosła się na lodowisko, gdzie w trakcie spotkania GKS z Polonią Bytom kwiaty fankom wręczali na trybunach rezerwowi hokeiści.
O święcie kobiet pamiętali też piłkarze Podbeskidzia, którzy w tym dniu wybrali się na specjalny patrol razem z funkcjonariuszami Straży Miejskiej. Paniom, którym zdarzyło się dzisiaj w Bielsku-Białej złamać przepisy ruchu drogowego zawodnicy zamiast mandatów wręczali bilety na sobotnie spotkanie z Chrobrym Głogów oraz klubowe szaliki. W akcji uczestniczyli Szymon Lewicki, Łukasz Sierpina, Michał Janota i Mikołaj Gibas.