menu

Piłkarz też kibic? Sprawdź kogo dopingują polscy zawodnicy!

1 lipca 2013, 10:54 | Kinga Cichoń

Sport to nie tylko ich pasja, ale i sposób na życie. Piłka nożna jest niekwestionowanym liderem w rankingu sportów, które śledzą na bieżąco, ale monopolu w tym zestawieniu nie ma. Sprawdziliśmy jakim dyscyplinom, drużynom i zawodnikom nasi piłkarze poświęcają swój czas i uwagę.

Jerzy Dudek sam siebie określa mianem „starego kibica” - mimo międzynarodowej kariery sercem jest przy zabrzańskim Górniku. Natomiast kiedy Polskę w skokach narciarskich reprezentował jeszcze Adam Małysz, Dudek zawsze stawiał na jego zwycięstwo: – W wielkiej formie są Austriacy. Ale ja stawiam, że wygra... Adam Małysz! Krótki komunikat do skoczków innych narodowości: Uważajcie także na pozostałych polskich reprezentantów! Wierzę w to, że sprawią nie lada niespodziankę – piał swego czasu na swojej oficjalnej stronie internetowej były zawodnik Realu Madryt.

Wśród kibiców zespołu z Zabrza wymienić można jeszcze Lukasa Podolskiego. – Urodziłem się w Sośnicy, w dzielnicy Gliwic. Stamtąd na stadion Górnika jedzie się dziesięć minut rowerem. Dlatego zawsze kibicowałem Górnikowi. To jest wielki klub – mówił w wywiadzie dla oficjalnej strony drużyny z Zabrza napastnik reprezentacji Niemiec.

Jacek Popek raczej nie kibicuje żadnej konkretnej drużynie. – Z drużyn mogę wymienić jedynie reprezentację Włoch. Po ostatnich meczach w Pucharze Konfederacji mogę stwierdzić, że im kibicuję. Fajnie się ogląda ich mecze – mówi Popek. Poza tym na bieżąco śledzi rozgrywki tenisa ziemnego – Sukcesy Radwańskiej i Janowicza sprawiły, że tenis stał się bardziej popularny w Polsce – tłumaczy były zawodnik Zawiszy Bydgoszcz.

Kamil Wacławczyk lubi oglądać zmagania żużlowców. – Kibicuję Falubazowi Zielona Góra. Kiedy mieszkałem bliżej Zielonej Góry czasem jeździliśmy na ich mecze. To fajny sport – mówi pomocnik GKS'u Bełchatów. Oprócz żużla jest również fanem boksu. – Dopinguję „Diablo” Włodarczyka – dodaje Wacławczyk.

– Ten klub jest teraz częścią mnie i zamierzam już zawsze mu kibicować – powiedział z kolei o Celticu Artur Boruc w wywiadzie dla strony internetowej celticfc.net. Oprócz zagranicznych klubów Artura można było także zobaczyć na trybunach stadionu Legii Warszawa. – Ten klub wiele dla mnie znaczy i kiedy będę staruszkiem zamierzam tu wrócić w roli kibica. Będę jeździł na wyjazdy, popijał drinki z kibicami przed meczem, a później dopingował zespół na stadionie – mówił o drużynie z Warszawy były bramkarz Legii.


Maciej Małkowski występujący obecnie w Górniku Zabrze, stawia na Dumę Katalonii. – Komu kibicuję? Barcelonie – przyznaje. Oprócz piłki nożnej zawodnik ten kibicuje jeszcze Jerzemu Janowiczowi.

Znany z kibicowania klubowi z Barcelony jest także występujący w Pogoni Szczecin Bartosz Ława. Swój powrót do wiosennych treningów opóźnił właśnie z powodu wyjazdu na mecz Dumy Katalonii. Nie on jeden jeździ na mecze drużyny, której dopinguje. Maciej Korzym (Korona Kielce) pojechał z kibicami klubu z Kielc na mecz Sandecji Nowy Sącz, której jest wychowankiem. Wśród kibiców Korony wymienić można jeszcze Jacka Kiełba i Kamila Kuzerę, a wśród kibiców Lechii Gdańsk Adama Dudę i Macieja Kostrzewę - dwaj ostatni gdy tylko mogą, jeżdżą na mecze wyjazdowe swojego klubu. Natomiast Filip Burkhardt, obecnie występujący w Wiśle Płock, w sercu nosi Arkę Gdynia – wielokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do klubu z Gdyni, deklarując nawet chęć powrotu.