menu

Piłkarska Gala w Lublinie: Najlepsi byli Przyjaciele Jacka Bąka [ZDJĘCIA]

13 stycznia 2013, 10:12 | Kamil Balcerek/Kurier Lubelski

Motor Lublin i Przyjaciele Jacka Bąka. Te dwie ekipy triumfowały w turniejach halowych rozegranych w ramach Piłkarskiej Gali. Niemal pełna hala kibiców obejrzała także mecz pokazowy, w którym byli reprezentanci Polski pokonali piłkarzy lubelskiego Motoru 5:4.

Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Piłkarska Gala w lubelskim Globusie
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
1 / 8

Zobacz więcej zdjęć i wideo z Piłkarskiej Gali >>

Ci, którzy sobotnie popołudnie postanowili spędzić na Globusie nie mogą żałować. Przez całe sześć godzin było co oglądać na parkiecie. W turnieju klubowym zmierzyły się drużyny: Jagiellonii Białystok, GKS Bogdanka, Motoru Lublin i Lublinianki-Wieniawy. W turnieju pokazowym zagrali: Przyjaciele Jacka Bąka, Reprezentacja Artystów Polskich oraz reprezentacja sponsorów i dziennikarzy. Nie brakowało także występów artystycznych. - To była bardzo fajna impreza, miło było patrzeć na komplet kibiców - powiedział po turnieju Tomasz Hajto.

\W finale turnieju klubowego Motor Lublin pokonał Jegiellonię 4:2 W meczu o trzecie miejsce GKS Bogdanka wygrał z Lublinianką-Wieniawą 7:1 - Zagraliśmy dwa mecz, oba wygraliśmy. W finale było sporo emocji, bo Jagiellonią prowadziła 2:0 i myślała że już wygrała. Cisnęliśmy do końca i udało się - powiedział po finale Rafał Niżnik, pomocnik Motoru.

W finale turnieju pokazowego Przyjaciele Jacka Bąka pokonali reprezentację dziennikarzy 6:3, a w meczu o trzecie miejsce sponsorzy wygrali z Reprezentacja Artystów Polskich 2:0 w karnych (w regulaminowym czasie było 5:5). - Turniej, który zorganizowaliśmy pokazał, że w Lublinie jest głód piłki. Kibice miło mogli spędzić czas w towarzystwie wielkich gwiazd - podsumował Maciej Dobrzyński z Red Star Adventure, organizator Piłkarskiej Gali.

Po zakończeniu turnieju miłą niespodziankę sprawił nam dyrektor sportowy PZPN Stefan Majewski. Przekazał nam strój (koszulkę, spodenki, getry) w którym grał podczas gali i wzbogacił go o autograf. Komplet przekażemy na rzecz WOŚP. Już dziś zachęcamy do licytacji tej pamiątki.

Transfery w Ekstraklasie: Łukasz Teodorczyk bliski przejścia do Lecha Poznań. Maor Melikson o krok od ligi francuskiej.

Kurier Lubelski