menu

Piłka nożna: Warta Poznań jedzie do Niepołomic, ale bardziej niż podróżą zmęczona jest meczami w Grodzisku...

10 sierpnia 2018, 15:59 | Radosław Patroniak

W weekend zespoły Fortuna I ligi rozegrają czwartą kolejkę spotkań sezonu 2018/2019. Beniaminek zaplecza ekstraklasy, Warta Poznań w sobotę o godz. 19 zmierzy się na wyjeździe z zajmującą w tabeli trzecią pozycję, drużyną Puszczy Niepołomice. Dla zespołu Warty będzie to trzeci mecz w rozgrywkach. Po dwóch spotkaniach w Grodzisku, których Warta była gospodarzem, zieloni zagrają po raz pierwszy mecz wyjazdowy.

Piłkarze Warty Poznań chcą jak najszybciej wrócić do swojego "ogródka" przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu
Piłkarze Warty Poznań chcą jak najszybciej wrócić do swojego "ogródka" przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu
fot. Fot. Waldemar Wylegalski

Czytaj także: Warta Poznań musi zapłacić 7,5 tys. zł kary;nf


– Cztery punkty zdobyte w meczach z Garbarnią i Stalą Mielec, a zwłaszcza ostatnie zwycięstwo z uważaną za faworyta drużyną z Mielca sprawiły, że do Niepołomic jedziemy w dobrych nastrojach, z zamiarem powalczenia o kolejne punkty. Uważam, że możemy pokusić się o korzystny rezultat, chociaż zagramy z zespołem ze ścisłej czołówki – mówi Karol Majewski, kierownik Warty.
Ekipa zielonych pojechała do Niepołomic w piątek. Trener Petr Nemec w sobotę będzie miał do dyspozycji tych samych 18 piłkarzy, co przed poprzednim spotkaniem.

– Niestety powrót do pełnej dyspozycji takich zawodników jak Adrian Laskowski czy Michał Przybyła przedłuża się, musimy więc korzystać z tych, którzy są w pełni gotowi do gry – wyjaśnia Karol Majewski.
Sobotni rywal Warty rozpoczął sezon od wysokiej porażki 0:3 w Częstochowie z Rakowem, w kolejnych meczach wygrał jednak 1:0 u siebie ze Stalą Mielec (tyle samo, co w poprzednią sobotę Warta), a w trzeciej kolejce pokonał na wyjeździe 2:0 innego beniaminka GKS 1964 Jastrzębie.

Poznańscy zieloni wyjechali do Niepołomic w dobrych nastrojach także dlatego, że dobrze wspominają dotychczasowe dwa spotkania z zespołem Puszczy. W sezonie 2016/2017, kiedy jeszcze oba zespoły występowały w II lidze, w sezonie, który dla drużyny Puszczy zakończył się awansem, w Poznaniu był bezbramkowy remis, a w maju 2017 r. Warta wygrała w Niepołomicach 2;1, choć kończyła mecz w osłabieniu. – Oczywiście bardzo chcielibyśmy ponownie wrócić z Niepołomic z kompletem punktów – nie ukrywa kierownik drużyny Warty.

Sędzią głównym meczu będzie Daniel Kuczyński z Żywca. Co ciekawe był on również arbitrem poprzedniego pojedynku Puszczy z Wartą w Niepołomicach, wygranego przez zielonych.

Kiedy i gdzie Warta rozegra mecz 5. kolejki z Bytovią, którego ma być gospodarzem, rozstrzygnie się na początku przyszłego tygodnia. Na razie klub wysłał już do PZPN pismo z informacją o zakończeniu niezbędnych prac modernizacyjnych na obiekcie przy ulicy Droga Dębińska i prośbą o wydanie zgody na rozgrywanie meczów I ligi w „ogródku”.

W Warcie czekają teraz na wizytę delegata PZPN i liczą, że spotkanie z Bytovią będą mogli rozegrać w Poznaniu. Jeśli nie, Warta będzie chciała przełożyć mecz z Bytovią planowany na sobotę 18 sierpnia na termin późniejszy, żeby tylko nie grać w Grodzisku...

4. kolejka Fortuna I ligi
sobota: Bytovia Bytów – Stal Mielec (16), ŁKS Łódź – Stomil Olsztyn (17), Wigry Suwałki – Chrobry Głogów (17), GKS 1962 Jastrzębie – Chojniczanka Chojnice (17.45) – transmisja w Polsat Sport, Podbeskidzie Bielsko-Biała – Garbarnia Kraków (18), Puszcza Niepołomice – Warta Poznań (19), GKS Tychy –Bruk-Bet Termalica Nieciecza (19), Sandecja Nowy Sącz – GKS Katowice (19.10)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? r.patroniak@glos.com


Polecamy