menu

Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Sevillli (ZDJĘCIA)

10 listopada 2013, 16:07 | Michał Rojek

Niemal rok i dwa miesiące czekali kibice drużyny z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan na komplet ligowych punktów zdobytych na wyjeździe. Długi okres posuchy został zakończony efektownym zwycięstwem nad Espanyolem w Barcelonie.

Dwadzieścia trzy spotkania poza domem i żadnego ligowego zwycięstwa nie odnotowali gracze Sevilli. Łącznie potrzebowali aż 412 dni by wygrać wyjazdowe spotkanie. Fatum ciążące na pogromcach Śląska Wrocław w Lidze Europy zostało przełamane w niedzielne południe, przy ponad dwudziestu tysiącach widzów.

Sevilla przystąpiła do meczu bez Gameiro i Stephana M'bii. Do składu wrócili za to Rakitic i Pareja. Na bramki w pierwszym niedzielnym meczu nie trzeba było długo czekać. Wynik meczu został otwarty bardzo szybko, bo już w trzeciej minucie. Gola po strzale głową strzelił Fazio. Środkowy obrońca Sevilli miał sporo szczęścia w tej sytuacji. Najwyżej wyskoczył do podania z rzutu wolnego i choć futbolówkę raczej dogrywał, aniżeli uderzał, to ostatecznie bezpośrednio po strzale rosłego reprezentanta Argentyny piłka wpadła do bramki.

Zespół z Andaluzji już po dziesięciu minutach prowadził 2-0. Goście podwyższyli po kolejnym stałym fragmencie. Niefrasobliwość obrony przy rzucie rożnym wykorzystał Victor Vitolo, zdobywając gola mierzonym strzałem w długi róg bramki. "Papugom" udało się zdobyć co prawda kontaktowego gola autorstwa Sergio Garcii w dwudziestej czwartej minucie, jednak na nic się to zdało. Wynik meczu ustalił Carlos Bacca. Napastnik Sevilli wbiegając z piłką w pole karne wymanewrował trójkę rywali. Kolumbijczyk wpisał się na listę strzelców po raz piąty w rozgrywkach.

Sevilla w siedmiu wyjazdowych spotkaniach zdobyła jedynie sześć punktów i w tabeli zajmuje, przynajmniej jak na razie, jedenastą lokatę. Miejsce niżej plasuje się Espanyol Barcelona, dla których dzisiejsza porażka jest szóstą w tym sezonie.


Polecamy