menu

Piątkowski: Z humorem podchodzę do tematu reprezentacji

30 września 2014, 09:55 | Jakub Seweryn

W poniedziałkowym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (4:2), napastnik Jagiellonii Białystok, Mateusz Piątkowski, zdobył kolejne dwie bramki i z ośmioma trafieniami na koncie umocnił się na prowadzeniu klasyfikacji strzelców Ekstraklasy. Jak sam przyznał, niewiele brakowało, a zanotowałby pierwszego hattricka w historii klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

- Cieszę się niezmiernie z tych bramek. Mam sytuacje w każdym spotkaniu, ostatnio bardzo dobrze się w nich odnajduję i przede wszystkim jestem skuteczny. Dzisiaj było blisko nawet hattricka, ale w drugiej połowie zabrakło nam wykończenia kilku kontrataków. Brakowało czy to ostatniego podania, czy to kolektywu, bo jakby każdy z nas chciał strzelić swojego goli - mówił o poniedziałkowym spotkaniu napastnik Jagiellonii, który przyznał, że w drugiej połowie jego zespół nie zagrał tak, jak powinien.

- Za bardzo oddaliśmy pole gry przeciwnikowi. W przerwie trener nas przestrzegał przed stałymi fragmentami gry, przy których Podbeskidzie jest bardzo mocne. Pierwsza bramka dla rywali padła właśnie po rzucie rożnym, a potem był ten przepiękny strzał z dystansu Demjana, taki ‘eurogol’, przy którym nasz bramkarz był bezradny - tłumaczył Piątkowski.

Choć do reprezentacji Polski Adam Nawałka powołał w trakcie swojej kadencji już około 60 piłkarzy. Lider klasyfikacji strzelców Ekstraklasy, pomimo swojej bardzo wysokiej formy, w ogóle nie rozważa swoich szans na powołanie.

- Reprezentacja? Z humorem podchodzę do tego tematu. Staram się robić swoje i zobaczymy, co czas przyniesie. Gra w reprezentacji Polski jest marzeniem każdego piłkarza. W moim przypadku nie jest inaczej - przyznał 29-latek.

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy