Puchar Polski dla PGE GKS to okazja do przypomnienia
W XX wieku piłkarze GKS Bełchatów dwa razy grali w finale Pucharu Polski, ale w ostatnich osiemnastu latach nigdy nie przeszli 1/8 finału.
fot. Dariusz Śmigielski
Powiedzieć, że Puchar Polski to nie są najlepsze rozgrywki dla bełchatowian to... nic nie powiedzieć. Wiele razy na przestrzeni ostatnich lat piłkarze GKS odpadali z rozgrywek bardzo wcześnie. I to nawet wtedy, gdy mieli silny zespół, który do ostatnich minut sezonu walczył o mistrzostwo Polski.
W sobotę bełchatowianie zagrają z Wigrami Suwałki w meczu 1. rundy Pucharu Polski. Suwalski zespół w poprzednim sezonie pokazał, że Puchar Polski dla niżej notowanych zespołów może być doskonałym oknem wystawowym. Piłkarze Wigier dotarli do półfinału.
Bełchatowianom ta sztuka od lat się nie udaje. W ostatnim sezonie zatrzymali się w pierwszej rundzie na meczu z Miedzią Legnica, przegranym w rzutach karnych. Dwa poprzednie sezony piłkarze PGE GKS kończyli w 1/8 finału.
W sumie w rozgrywkach Pucharu Polski w XXI wieku piłkarze z Bełchatowa sześć razy grali w 1/8 finału, a pozostałe edycje kończyli wcześniej, najczęściej w 1/16 finału. Kilka pucharowych porażek było bardzo bolesnych, np. ta z sezonu 2014/2015, gdy drużyna przegrała w Gliwicach z Piastem 0:5, a kilku piłkarzy w noc poprzedzającą spotkanie urządzili obficie zakrapianą imprezę. W Bełchatowie do dzisiaj mówi się, że brak poważnej reakcji - winni piłkarze dostali tylko kary finansowe - spowodował rozbicie drużyny, która kilka miesięcy później spadła z ekstraklasy.
Bolesne były też trzy pucharowe porażki z Podbeskidziem Bielsko-Biała - w rozgrywkach 2005/2006 w 1/16 finału, w sezonie 2010/2011 w 1/8 i rok później w 1/16. Bywały też porażki mocno wstydliwe, jak np. przegrana w meczu pierwszej rundy w 2001 roku z Polonią Elbląg 1:2, czy też porażki w 1/16 finału z Odrą Opole (2007) i Stalą Stalowa Wola (2008) po 0:1. Nawet w sezonie 2006/2007, który dla bełchatowian zakończył się największym sukcesem w historii, Puchar Polski był raczej wstydliwą kartą, bo w 1/16 finału gracze GKS przegrali po karnych z drugoligowym Górnikiem w Polkowicach.
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 19. Bilety sprzedawane są w Punkcie Obsługi Kibica.
Pod Ostrzałem GOL24
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/6424d13b-6625-1d43-7d4d-ea19eed7a1b8,e1a5468e-3fbe-d7ba-855f-38b488f85f6a,embed.html[/wideo_iframe]
WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24;nf[/cs]