menu

II liga. Zbigniew Kaczmarek przed trudną misją

20 czerwca 2016, 14:47 | ma

Nowy trener Olimpii Zambrów Zbigniew Kaczmarek musi zbudować praktycznie nowy zespół, a czasu ma niewiele

01082015 katowice mecz 1 ligi gks katowice wigry suwalki
fot  arkadiusz gola   polska press
01082015 katowice mecz 1 ligi gks katowice wigry suwalki fot arkadiusz gola polska press
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse

Olimpia ma za sobą bardzo trudny sezon. Zespół z kłopotami utrzymał się w II lidze, a w czasie rozgrywek z klubu wypływały informacje o kłopotach finansowych. Drużynę w sumie prowadziło trzech trenerów. Ostatni z nich Grzegorz Dziubek odszedł po tym jak klub nie był w stanie zapewnić mu środków finansowych na budowanie składu. W tej sytuacji na pracę w Zambrowie zdecydował się Zbigniew Kaczmarek, który w swojej karierze trenerskiej wprowadził Wigry Suwałki i Stomil Olsztyn do I ligi. Od września 2015 roku, po zwolnieniu z suwalskiego klubu, 54-letni trener był bez pracy.
Współczesna Sport
W Olimpii raczej nikt nie myśli o awansie, a działaczom powinno bardziej zależeć na zbudowaniu solidnego zespołu, który w miarę spokojnie utrzyma się. Nazwisko nowego trenera może dać sygnał piłkarzom, że sytuacja w klubie będzie stabilniejsza.
– Byłem bardzo stęskniony za pracą, a trenerzy pracują tam gdzie ich chcą – stwierdza Kaczmarek. – Wiedziałem o nie najlepszej sytuacji w Olimpii, ale zarząd klubu był bardzo zdeterminowany, rozmawialiśmy wiele razy i w końcu dopięli swego. Dostałem zapewnienia od zarządu, że sprawy finansowe poprawią się i mam nadzieję, że tak będzie. Cieszę się, że warunki do pracy są bardzo dobre. Niektóre kluby z I ligi mogą nam zazdrościć. Trenerem bramkarzy pozostanie Andrzej Bart, a ja do pomocy będę jeszcze miał doświadczonego piłkarza, którego nazwiska jeszcze nie chcę zdradzać

Kaczmarek musi praktycznie zbudować nowy zespół. Już wcześniej z drużyny odeszło ośmiu zawodników. Klub nie przedłużył kontraktów z napastnikiem Michałem Twardowskim oraz pomocnikami Sebastianem Janikiem i Martinem Koćmierowskim. Ponadto wypożyczenia skończyły się Robertowi Brzęczkowi, Maksymowi Kowalowi, Wojciechowi Dziemidowiczowi, Arkadiuszowi Mroczkowskiemu i Tomaszowi Porębskiemu. Niewykluczone, że odejdą jeszcze inni.
– Trwają rozmowy i być może jeszcze ktoś odejdzie, ale negocjujemy także z piłkarzami, którzy mogliby przyjść do Olimpii – twierdzi Kaczmarek. – Staram się namawiać zawodników. Najprawdopodobniej będę potrzebował około 10 - 12 nowych piłkarzy. Najtrudniej będzie z młodzieżowcami, bo po zmianach przepisów za grę młodych zawodników w rozgrywkach będą duże pieniądze i kluby szukają młodzieży. Ale z drugiej strony jeżeli młody chłopak będzie miał gwarancję gry w II lidze to może właśnie zdecyduje się na przyjście.

Olimpia treningi rozpocznie 27 czerwca. Natomiast już 16 lipca zostanie rozegrana runda wstępna Pucharu Polski.
– Nie lubię budować drużyny w przerwie letniej, gdyż praktycznie nie ma czasu, ale będziemy musieli się z tym zmierzyć – mówi Kaczmarek. – To będzie trudny sezon, bo w II lidze są takie kluby, które chcą szybko wrócić do I ligi i poziom zapowiada się wysoki.


Polecamy