menu

Olimpia - Energetyk LIVE! Gospodarze walczą o pierwszą piątkę

7 czerwca 2014, 09:06 | Dawid Mątewski

W sobotnie popołudnie na stadionie w Grudziądzu zmierzą się dwa zespoły z zupełnie różnych światów. Olimpia co prawda już dwa tygodnie temu straciła szansę na awans, lecz cały czas liczy się w walce o pierwszą piątkę. W znacznie gorszej sytuacji znajduje się drużyna z Rybnika, która już nawet nie ma matematycznych szans na utrzymanie w 1. lidze.

Za zakończenie sezonu, Olimpia zagra z Energetykiem
Za zakończenie sezonu, Olimpia zagra z Energetykiem
fot. Piotr Kwiatkowski

Przed nami ostatnie mecze na zapleczu Ekstraklasy. Czas na 34. kolejkę, ale wcześniej już właściwie wszystko stało się jasne. Olimpia zostaje zmuszona do przełożenia swoich planów o awansie na kolejny sezon, zaś Energetyk musi pogodzić się, że przynajmniej w przyszłym sezonie nie wystąpi na pierwszoligowych boiskach.

Gospodarze po ostatnich gorszych wynikach zapewne będą chcieli jak najlepiej pokazać się przed własną publicznością i zainkasować komplet punktów, który przy korzystnych wynikach innych ekip, mógłby dać 5. miejsce podopiecznym Dariusza Kubickiego. Piłkarze, jak i sam trener zgodnie mówią, że liczy się dla nich jak najlepsze miejsce w lidze. Za biało-zielonymi przemawia również atut własnego boiska, tym bardziej, że to właśnie przy Piłsudskiego grudziądzanie w tym roku zanotowali świetną serię meczów bez porażki, którą przerwali dopiero niedawno łęcznianie.

ROW Rybnik, drużyna, która pokazała nie raz, że potrafi dobrze grać w piłkę. Swoją zawziętością, zdeterminowaniem i poświęceniem odebrała ważne punkty drużynom takim jak Górnik Łęczna, GKS Bełchatów czy Arka Gdynia. To robi wrażenie. Po takich wynikach ciężko jest wytłumaczyć, jak drużyna, która odebrała punkty kandydatom do awansu, znajduje się w strefie spadkowej, z której już nie wyjdzie. Liga okazała się brutalna dla rybniczan, przez co mecz w Grudziądzu nie będzie miał wielkiego znaczenia dla nich, a jedyną rzeczą, dla której chcieliby wygrać to fakt, by godnie pożegnać się z rozgrywkami

W drużynie z Rybnika nie ma większych problemów kadrowych. Czego nie można powiedzieć o gospodarzach. Trener Olimpii nie będzie mógł skorzystać z Adriana Bielawskiego, który będzie pauzował za czerwień uzyskaną w meczy z Arką. Pod znakiem zapytania stoi występ Adama Cieślińskiego, najlepszego strzelca biało-zielonych.


Polecamy