menu

Okocimski - Polonia Bytom LIVE! Puchar Polski na inaugurację w Brzesku

31 lipca 2012, 08:54 | Andrzej Mizera/Gazeta Krakowska

Bez pięciu podstawowych zawodników o awans do 1/16 finału Pucharu Polski powalczy Okocimski Brzesko. Dziś (godz. 17) na własnym stadionie zmierzy się z Polonią Bytom. Zwycięzca pojedynku spotka się z warszawską Legią.

Z Polonią Bytom "Piwosze" zamierzają powalczyć o awans
Z Polonią Bytom "Piwosze" zamierzają powalczyć o awans
fot. Tadeusz Koniarz/Gazeta Krakowska

Okocimski KS Brzesko - Polonia Bytom LIVE! - relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!

O walce z podopiecznymi Jana Urbana w Brzesku nikt nie myśli. - Zawsze koncentrujemy się na najbliższym meczu. Nigdy nie wybiegaliśmy myślami w przyszłość - zapewnia trener Krzysztof Łętocha.

Okocimskiego czeka dziś trzeci mecz w Pucharze. W jego obecnej edycji wyeliminował Resovię i Puszczę Niepołomice. Czy do tej listy dołączy Polonia Bytom? Spadkowicz z pierwszej ligi może być trudnym przeciwnikiem. - Spotkamy się z zespołem, który w poprzednim sezonie grał w pierwszej lidze.Oczywiście niewiadomo, czy jeszcze w niej nie wystąpi. Ciężko mi powiedzieć cokolwiek o składzie, jakim dysponuje. Na pewno ma zawodników, którzy potrafią grać na odpowiednim poziomie. Dla nas to będzie starcie, w którym możemy trochę poczuć smak pierwszej ligi. Będziemy rywalizować o awans do dalszej rundy - mówi Łętocha.

Przed meczem z Polonią, "Piwosze" wczoraj spotkali się na rozruchu. Trenowali rzuty karne. To standard w ich "rozkładzie jazdy". - Przed każdym pojedynkiem w lidze czy w pucharach zawsze wykonujemy jedenastki, wybieram do nich zawodników, którzy później ewentualnie mieliby je egzekwować - dodaje Łętocha.

Drużyna beniaminka pierwszej ligi ma kłopoty personalne. Przeciw bytomianom nie zagra pięciu zawodników - leczący kontuzję Michał Oświęcimka, Paweł Smółka, pauzujący za kartki Mateusz Wawryka i Radosław Jacek. Zabraknie też Mateusza Pawłowicza, który powoli dochodzi do pełnej dyspozycji. - Mam jednak dla nich zmienników - uspokaja szkoleniowiec.

Gazeta Krakowska


Polecamy