Okocimski - Bełchatów LIVE! "Brunatni" walczą o fotel lidera
W sobotnie popołudnie w Brzesku wzmocniony wicelider powalczy o punkty na boisku ostatniej drużyny w ligowej stawce. W meczu Can-Pack Okocimskiego z PGE GKS Bełchatów faworyt wydaje się być jeden - czy naprędce sklecona drużyna Okocimskiego urwie punkt czyhającym na pierwsze miejsce "Brunatnym"?
Głodny punktów wicelider tabeli kontra potencjalny spadkowicz - sobotni pojedynek w Brzesku na pierwszy rzut oka wygląda jak pojedynek Pendolino z ciuchcią wąskotorową, jednak Piotr Stach i jego ekipa dobrze wiedzą, że jeśli chcą zabezpieczyć pierwszoligowy byt dla Okocimskiego, muszą walczyć o każdy punkt z każdym przeciwnikiem. Z trenerem i piłkarzami z Brzeska jednomyślni są działacze - podpisanie umowy sponsorskiej z firmą Can-Pack i sprowadzenie dziewięciu nowych zawodników do klubu to milowy krok w kierunku utrzymania. Z drużyny ubył jej dotychczasowy motor napędowy, Wojciech Wojcieszyński, wyjechali również m.in. Piotr Darmochwał, Damian Buras, Mateusz Niechciał, Michał Szewczyk i Maciej Termanowski - w ich miejsce sprowadzono zawodników z ekstraklasowymi, ale lekko przykurzonymi nazwiskami. Brzeszczan do utrzymania mają poprowadzić głównie Jakub Grzegorzewski i Łukasz Tymiński, do spółki z Kacprem Tatarą, Davidem Kwiekiem, Jakubem Kapsą i kilkoma innymi zawodnikami.
W Bełchatowie nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza rundy wiosennej od powrotu "Brunatnych" do ekstraklasy. Po stronie strat ubiegłoroczny spadkowicz zapisał tylko Raula Gonzaleza, natomiast do klubu trafili Alexis Norambuena, Daniils Turkovs i Hristijan Kirowski. Wiadomo już, że dwóch pierwszych najprawdopodobniej dzisiaj nie zagra z powodu infekcji - o wiele bardziej prawdopodobny jest debiut obieżyświata Kirowskiego, który jesień spędził w bułgarskim CSKA Sofia.
Na stadionie przy ulicy Okocimskiej bełchatowianie mają do wyrównania porachunki z jesieni, gdy w końcówce spotkania bramka Daniela Bruda z rzutu karnego zapewniła "Piwoszom" cenny punkt. Spotkanie z czerwoną latarnią pierwszoligowej tabeli to dla Bełchatowa chyba najlepsza okazja, żeby zrównać się punktami z liderującym Górnikiem Łęczna. Jeśli dodać do tego wczorajszą porażkę ich imienników z Katowic, podopieczni Kamila Kieresia wybiegną na murawę stadionu w Brzesku z podwójną motywacją. Jeżeli spadkowicza z ekstraklasy interesuje prędki powrót na salony, trzy "oczka" w Okocimiu to dla nich więcej niż mus.
Start meczu w Brzesku o 13:00, relacja LIVE w serwisie Ekstraklasa.net!
Przewidywane składy:
Okocimski: Mateusz Kuchta - Mateusz Wawryka, Arkadiusz Ryś, Radosław Jacek, Bartosz Sobotka - Patryk Stefański, Łukasz Tymiński, Michał Nawrot, Konrad Cebula, David Kwiek - Jakub Grzegorzewski.
GKS Bełchatów: Arkadiusz Malarz - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Maciej Wilusz, Marcin Flis - Mateusz Mak, Szymon Sawala, Grzegorz Baran, Łukasz Wroński, Kamil Wacławczyk - Hristijan Kirowski
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)