menu

Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Górnikiem: Covilo i długo, długo nic

24 listopada 2014, 21:23 | Krzysztof Orski

Cracovia przegrała pierwszy raz od 4 meczów na własnym stadionie. Pogromcą okazał się Górnik Zabrze, a ściślej mówiąc tragiczny brak skuteczności w zespole "Pasów". Podopieczni trenera Podolińskiego mieli w tym meczu wiele okazji, ale piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do siatki. Sprawdź, jak oceniliśmy za ten mecz piłkarzy Cracovii.

Cracovia pierwsza objęła prowadzenie, ale przegrała z Górnikiem 1:2
Cracovia pierwsza objęła prowadzenie, ale przegrała z Górnikiem 1:2
fot. Ryszard Kotowski

Krzysztof Pilarz - 5 - Wiele pracy nie miał, wiele piłek nie złapał, ale za to przepuścił dwie. Uczciwie trzeba powiedzieć, że nie można go za to winić, fatalne błędy popełniła przede wszystkim obrona.

Krzysztof Nykiel - 4 - Słaby mecz defensora Cracovii. Z przodu był mało efektywny, miał też kłopot z dogonieniem napastników Górnika w obronie. Po tak doświadczonym graczu wymagamy zdecydowanie więcej.

Bartosz Rymaniak - 3 - Najsłabszy punkt Cracovii w tym meczu. Wyprowadzenie piłki ograniczał do dwóch rodzajów zagrań - w tył do Pilarza lub na aferę do przodu. Mógł lepiej się zachować przy obu straconych bramkach.

Adam Marciniak - 4 - Jego dośrodkowaniom zdecydowanie brakowało celności. Z tyłu też nie był specjalnie pewny.

Damian Dąbrowski - 4 - Próbował rozgrywać, próbował szarpać, ale niewiele mu wychodziło. Mógł także dużo lepiej wspomagać swoich kolegów w obronie.

Sławomir Szeliga - 4 - Posiada ogromne doświadczenie a zagrał jak młodzik. Dobre odbiory przeplatał fatalnymi podaniami i stratami w środku pola.

Miroslav Covilo - 7 - Z konieczności zagrał na środku obrony i poradził sobie nieźle. Nie przegrał żadnego pojedynku główkowego, czyścił wiele piłek. Dodatkowo zaliczył asystę przy golu Rakelsa.

Boubacar Diabang Dialiba - 3 - Nie tego krakowianie oczekują od następcy Saidiego Ntibazonkizy. W meczu z Górnikiem dał się we znaki przede wszystkim brak skuteczności i niezdecydowanie.

Bartosz Kapustka - 5 - W pierwszej połowie był bardzo jasnym punktem, grał nieszablonowo, z polotem i finezją. W drugiej połowie jednak nie był zbyt widoczny.

Marcin Budziński - 5 - Próbował rozgrywać, ale jego koledzy nie ułatwiali mu zadania. Przyzwoity występ Budzika.

Deniss Rakels - 6 - Strzelił gola, to najważniejsze. Jednak poza tym zmarnował dwie świetne okazje, które mogły przesądzić o tym kto zdobył trzy punkty w tym meczu.

Weszli z ławki:

Przemysław Kita - 4 - Nie ożywił specjalnie gry Pasów. Sam także zmarnował jedną sytuację.

Dariusz Zjawiński - bez oceny - grał zbyt krótko.


Polecamy