Nowi inwestorzy w ŁKS do końca lipca?
Do 31 lipca prezes ŁKS Andrzej Voigt ma czas, by sprowadzić do klubu inwestorów. - Jego obietnice na razie nie są zrealizowane i słabo to wygląda, ale trzeba mu dać szansę - mówi Jarosław Turek, przewodniczący rady nadzorczej ŁKS.
fot. Paweł Łacheta
To Jarosław Turek jest pomysłodawcą namówienia do kupienia akcji ŁKS Piotra Misztala. - Nie ukrywam tego, ale jest zdecydowanie za wcześnie, by mówić o jakiś konkretach. Pan Misztal nawet nie zna prawdziwej sytuacji klubu - mówi Turek.
Tymczasem prezes zarządu Andrzej Voigt od kilku miesięcy obiecuje sprowadzenie inwestorów, którzy - za kwotę trzech milionów złotych - mają kupić akcje spółki ŁKS. - Daliśmy mu czas do 31 lipca, ale jeśli nie będzie do tego czasu konkretów, a będzie inna opcja rozwiązania problemów w ŁKS to na pewno z niej skorzystamy. Musimy patrzeć na dobro spółki. Wydaje mi się, że to wszystko tak długo trwa, bo po prostu tych funduszy nie ma - mówi Turek.
Przewodniczy rady nadzorczej, który jednocześnie jest jednym z akcjonariuszy ŁKS wierzy, że we wtorek ŁKS otrzyma licencję na grę w 1. lidze. - Jest kilka punktów, których do końca nie rozwiązaliśmy i dotyczy to kilku zawodników. Mamy plan na wypadek odrzucenia wniosku licencyjnego - kończy Turek.
