menu

Niespodziewany lider kwietniowego zestawienia "Piłkarskich Orłów" na Pomorzu Zachodnim

14 kwietnia 2023, 12:00 | Maurycy Brzykcy

Alexander Gorgon z Pogoni Szczecin jest aktualnym liderem kwietniowego zestawienia w rankingu „Piłkarskie Orły”.

Alexander Gorgon w meczu Pogoni z Lechem Poznań.
Alexander Gorgon w meczu Pogoni z Lechem Poznań.
fot. Adam Jastrzebowski

„Piłkarskie Orły” to kontynuacja porównywania i klasyfikowania najskuteczniejszych strzelców w najwyższych polskich ligach, którą zapoczątkowaliśmy w poprzednim roku kalendarzowym.

Celem jest wyłonienie oraz nagrodzenie najlepszych strzelców piłkarskich w kategorii męskiej i kobiecej, biorąc pod uwagę sumę goli zdobytych przez zawodników/zawodniczki klubów piłkarskich biorących udział w krajowych, zawodowych rozgrywkach ligowych na poziomie: ekstraklasy/ekstraligi, I, II I III, IV ligi oraz w Pucharze Polski a także bramek zdobytych w europejskich pucharach. W roku 2023 rozszerzyliśmy grono klasyfikowanych goleadorów o tych występujących w IV lidze. Dla przypomnienia podajemy zatem współczynniki, przez które mnożymy gole przyznając miejsca w naszym rankingu: dla ekstraklasy/ekstraligi - wynosi 2; dla I ligi - 1,75; dla II ligi - 1,5; dla III ligi - 1; dla IV ligi - 0,625; dla Pucharu Polski - 2; dla Europejskich Pucharów - 2,5.

Znamy już dwóch laureatów tegorocznego rankingu. Obaj zawodnicy są wielkimi postaciami Pogoni Szczecin. W lutym najlepszy był Kamil Grosicki, który jest głównym motorem napędowym aktualnego zespołu Portowców. Z kolei w marcu w naszym rankingu najwyższej sklasyfikowany został Adam Frączczak z Kotwicy Kołobrzeg, który w Szczecinie spędził dekadę, grając w granatowo-bordowych barwach. Frączczak do zwycięstwa w marcu potrzebował trzech goli. Zdobył je podczas drugoligowego meczu z Lechem II Poznań.

Dwa tygodnie kwietnia za nami, więc można już wyciągnąć pewne wnioski. Na razie na prowadzeniu w rankingu jest w tym miesiącu Alexander Gorgon. Pomocnik Pogoni Szczecin nie grał w piłkę na poziomie ekstraklasy przez ponad rok, ze względu na kontuzję. Teraz powoli wraca do formy. W ostatnich dwóch meczach Pogoni zdobył dwa ważne gole. Strzelił w Poznaniu na 2:1 z Lechem, a w ostatniej kolejce uratował zwycięstwo na 3:2 z Cracovią. W tym meczu ustawiony był jako napastnik, co często się nie zdarzało w Szczecinie.

Na kolejnych miejscach są trzecioligowcy ze Świtu Szczecin i rezerw Portowców.