menu

Niesamowita końcówka w Bytomiu. Polonia rzutem na taśmę ograła Radomiaka [RELACJA]

7 listopada 2015, 19:56 | Sylwester Grochal

W meczu 16. kolejki 2. ligi Polonia Bytom pokonała zespół Radomiaka Radom 2:1. Wszystkie bramki padły w końcówce spotkania, a decydująca już w doliczonym czasie gry.

Polonia rzutem na taśmę ograła Radomiaka
Polonia rzutem na taśmę ograła Radomiaka
fot. Arkadiusz Ławrywianiec / Polska Press

Trener Polonii Jacek Trzeciak dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie w porównaniu z przegranym spotkaniem z Nadwiślanem Góra. W największym stopniu została zmieniona formacja defensywna. Pomimo zmian w składzie gospodarzy, początek meczu należał do piłkarzy Radomiaka. Już w 7. minucie dobrą akcję gości mocnym strzałem z linii pola karnego zakończył Krystian Puton. Dobrą interwencją popisał się jednak Marcin Michalak. Chwilę później bramkarz gospodarzy miał sporo szczęścia, kiedy to po fatalnym błędzie wracającego do wyjściowego składu Jacka Broniewicza, tuż nad bramką uderzał Krzysztof Ropski.

Gospodarze, którzy totalnie przespali pierwszy kwadrans, opanowali sytuację i starali się przejąć kontrolę nad spotkaniem. Z długiego utrzymywania się przy piłce niewiele jednak wynikało. Pierwszą groźniejszą sytuację Polonia stworzyła sobie dopiero w 22. minucie spotkania. Dobra centra z lewej strony boiska Norberta Radkiewicza trafiła na głowę Damiana Michalika. Strzał młodego gracza Polonii poszybował jednak wysoko nad bramką Michała Kuli. Gospodarze najbliżej zdobycia bramki byli w 38. minucie. Uderzenie Marcina Lachowskiego z rzutu wolnego zatrzymało się na poprzeczce bramki Kuli. Po chwili Lachowski trafił do siatki, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Tuż przed przerwą odpowiedzieli jeszcze goście. Po dośrodkowaniu z prawej strony Ropskiego bliski zdobycia bramki był Leandro. Brazylijczyk był jednak skutecznie blokowany przez defensorów i nie zdołał pokonać Michalaka.

Druga część spotkania rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Do ataku ruszyli piłkarze z Radomia. W 53. minucie po dobrym dośrodkowaniu Wasilewskiego bliski zdobycia samobójczej bramki był Dawid Skrzypiński. Skończyło się tylko na strachu wśród kibiców niebiesko-czerwonych. Po kilku minutach odpowiedzieli bytomianie. Uderzeniem z lewej strony boiska bramkarza starał się zaskoczyć Damian Michalik. Na wysokości zadania stanął jednak Kula. W 60. minucie groźne dośrodkowanie Lachowskiego trafiło wprost na głowę Sebastiana Pączko, który w dogodnej sytuacji fatalnie przestrzelił.

Później na boisku panował chaos, stąd też brakowało sytuacji podbramkowych. Na kolejną okazję do zdobycia bramki kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Olimpijskiej czekali do 75. minuty. Była to jednak najlepsza okazja do zdobycia bramki dla gospodarzy. Po uderzeniu z szesnastu metrów Roberta Trznadela po raz drugi w tym spotkaniu bramkarza gości uratowała poprzeczka. Minutę później po raz kolejny na bramkę Radomiaka uderzał Damian Michalik, ale dobrze spisał się Michał Kula, który był bardzo pewnym punktem swojej drużyny w dzisiejszym spotkaniu.

Ostatni kwadrans należał do gospodarzy, którzy raz po raz atakowali bramkę Kuli. Brakowało jednak albo skuteczności albo dobrego ostatniego podania. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem gospodarze dopięli swego. W 86. minucie znakomite dośrodkowanie z rzutu rożnego Michalika wykorzystał rezerwowy Idrissa Cisse, który strzałem głową pokonał Kulę.

To jednak nie był koniec emocji w tym spotkaniu. Zaledwie dwie minuty później Radomiak doprowadził do remisu. Strzelcem bramki był... Cisse, który tym razem popisał się skutecznym uderzeniem do własnej bramki. To jednak nie był koniec emocji w tym spotkaniu. W doliczonym czasie gry ponownie z rzutu rożnego dośrodkowywał Michalik, a strzelcem gola tym razem okazał się Marcin Lachowski, który zapewnił gospodarzom zasłużone 3 punkty.

Polonia Bytom - Radomiak Radom 2:1

Bramki: Idrissa Cisse 86, Marcin Lachowski 90 - Idrissa Cisse 88 (samobójcza)

Polonia: Marcin Michalak, Robert Trznadel, Jacek Broniewicz, Mariusz Malec, Dawid Skrzypiński,(83. Daniel Lika) Bartłomiej Setlak, Norbert Radkiewicz (61. Krzysztof Michalak), Kamil Zalewski (81. Wojciech Mróz), Marcin Lachowski, Sebastian Pączko (64. Idrissa Cisse), Damian Michalik

Radomiak: Maciej Wasilewski, Robert Jędrzejczyk, Maciej Świdzikowski, Bartosz Sulkowski, Krystian Puton (63. Paweł Wolski), Michał Chrabąszcz (90. Włodzimierz Puton), David Kwiek, Dariusz Brągiel, Leandro Pereira (77. Agu Chinonso), Krzysztof Ropski (70. Przemysław Śliwiński)

Żółte kartki:
Radkiewicz, Setlak (Polonia) Ropski, Jędrzejczyk (Radomiak)

Sędzia: Paweł Kantor (Dębica)

Widzów: 756


Polecamy