Nieoczekiwana porażka Ruchu z Young Boys Berno U'21 na Cyprze

8 lutego 2018, 18:37 | Joanna Sobczykiewicz

Trwają przygotowania do rundy wiosennej w Nice 1 Lidze. Piłkarze Juana Ramona Rochy rozegrali dziś drugi sparing podczas zgrupowania na Cyprze. Cztery dni temu bezbramkowo zremisowali z rezerwami Spartaka Moskwa, a dziś przegrali (1:3) z drużyną Young Boys Berno U’21. Jedynego gola dla Ruchu strzelił Paweł Wojciechowski.

fot. Lucyna Nenow / Polska Press

Częste pytanie, jakie zadają sobie w ostatnim czasie nie tylko kibice Ruchu, ale i obserwatorzy Nice 1 Ligi dotyczy składu, jakim Niebiescy wyjdą na pierwszy, ligowy mecz z Bytovią Bytów. Co prawda do startu rozgrywek pozostało jeszcze trzy tygodnie, ale powoli zaczyna klarować się pierwsza jedenastka trenera Juana Ramona Rochy. Dziś zdecydował się na bardzo ofensywne zestawienie z Mello i Vilimem Posinkoviciem na skrzydłach, a wciąż sprawdzanym Mateuszem Majewskim na „9”. Dobrą wiadomością dla argentyńskiego szkoleniowca był fakt, że żaden z jego piłkarzy nie miał problemów zdrowotnych. W kadrze na mecz kontrolny z Young Boys Berno U’21 nie znalazł się tylko testowany Władisław Romanow.

Faworytami spotkania byli Niebiescy, którzy starali się narzucić własne tempo gry od samego początku. Już w pierwszej akcji, po prostopadłym podaniu Majewskiego, golkipera pokonał Paweł Wojciechowski. Chwilę później napastnik Ruchu już sam chciał podwyższyć prowadzenie swojej drużyny, próbując przelobować bramkarza. Niewiele zabrakło, a udałoby mu się to. Pierwszy kwadrans to zdecydowana dominacja chorzowian, bo oprócz Majewskiego, swojej szansy szukał też kapitan Maciej Urbańczyk. Defensywa Young Boys Berno U’21 poradziła sobie zarówno z jego strzałem, jak i kolejną próbą Wojciechowskiego kilka minut później. Niespodziewanie w 16. minucie do wyrównania doprowadził 19-letni Leo Seydoux. Stracony gol podrażnił ambicje piłkarzy Rochy, jednak nie potrafili zamienić tego na sytuacje bramkowe. Rywale zaczęli pozwalać sobie na coraz bardziej niebezpieczne strzały. Zagrożenie blisko pola karnego Nikołaja Bakowa stworzył Felix Mambimbi, który wdał się nawet w przepychankę z Mateuszem Hołownią. Na 10 minut przed końcem pierwszej połowie indywidualnie zagrał Posinković, który miał możliwość podania do lepiej usytuowanych kolegów. Wybrał jednak inaczej. Efekt był taki, że piłka przeleciała daleko od słupka bramki Joschuy Neuenschwandera.

W przerwie argentyński szkoleniowiec Ruchu dokonał tylko czterech zmian. Niebiescy nie zdążyli dobrze wejść w drugą połowę, a Nicolas Boss strzelił gola na 2:1 po ładnej, indywidualnej akcji. Chorzowianie popełnili błąd już w drugiej lini. Wykorzystał go 18-latek, który odebrał piłkę i urwał się obrońcom, a w sytuacji sam na sam pokonał Libora Hrdlickę. Ten dość nieoczekiwany zwrot wydarzeń sprawił, że Niebiescy niepotrzebnie zaczęli przekraczać przepisy. Po brzydkim faulu Miłosza Trojaka, piłkarze wdali się ze sobą w przepychankę. W konsekwencji tych wydarzeń Trojak obejrzał żółty kartonik, a dwie minuty później… został zdjęty z boiska przez trenera. W jego miejsce wszedł Mateusz Zawal.

Sztab szkoleniowy przyzwyczaił nas do tego, że około 70. minuty szansę otrzymywali młodsi gracze. Tak było i dziś. Ledwo zdążyli wejść na boisko, a już zdołali przyczynić się do straty trzeciej bramki. Zawinił głównie Gracjan Komarnicki, który faulował rywala w polu karnym. Futbolówkę na jedenastym metrze ustawił Joel Schmied. Nie pomylił się. Pewnym strzałem pokonał Hrdlickę.

Dzisiejsza porażka Niebieskich, przeciwko zawodnikom urodzonym w latach 1997-2001 z pewnością jest zaskoczeniem. Możliwe, że to tylko skutek ciężkich treningów i nie ma powodów do niepokoju, jednak trener Rocha wraz z Krzysztofem Warzychą będą musieli raz jeszcze zwrócić uwagę swoich piłkarzy na kilka aspektów. Po raz kolejny o przegranej zadecydowały błędy indywidualne.\

Ruch Chorzów - Young Boys Berno U’21: 1:3 (1:1) Bramki: Paweł Wojciechowski (4’ ) - Leo Seydoux (16’), Nicolas Boss (50’), Joel Schmied (71’ k)

Ruch Chorzów: Nikołaj Bankow (46’ Libor Hrdlicka) - Santiago Villafañe (66’ Gracjan Komarnicki), Marcin Kowalczyk (66’ Bartłomiej Kulejewski), Bojan Marković (66’ Michał Rutkowski), Mateusz Hołownia (66’ Paweł Starzyński) - Mello (46’ Miłosz Przybecki), Paweł Wojciechowski (66’ Łukasz Siedlik), Maciej Urbańczyk (66’ Patryk Sikora), Michał Walski [46’ Miłosz Trojak (61’ Mateusz Zawal)], Vilim Posinković (46’ Kamil Słoma) - Mateusz Majewski (66’ Artur Balicki).

Young Boys Berno U’21 (skład wyjściowy): Neuenschwander - Boss, Girod, Hadzi, Kronig - Mambimbi, Marinkovic, Schmied, Seydoux, Tokam - Wehrlin.

Źródło: Ruch Chorzów (kadra)