menu

Nice 1 Liga. Zagłębie Sosnowiec zwyciężyło w Siedlcach. Trafił najlepszy strzelec

3 marca 2018, 19:14 | Przemysław Drewniak, krk

Nice 1 Liga. Piłkarze Zagłębia Sosnowiec przedłużyli serię meczów bez porażki do dziesięciu. W Siedlcach sosnowiczanie wygrali z Pogonią 1:0, a jedyną bramkę zdobył Szymon Lewicki, dla którego było to jedenaste trafienie w trwającym sezonie.


fot. Karina Trojok

Inauguracja wiosny w Siedlcach rozpoczęła się od falstartu. Kilka minut przed rozpoczęciem spotkania na stadionie zabrakło... prądu. Zgasły jupitery, które na szczęście udało się jednak zapalić po kwadransie, przez co spotkanie rozpoczęło się z kilkunastominutowym opóźnieniem.

Falstartu nie zaliczyli piłkarze Zagłębia, którzy w pierwszych minutach przejęli kontrolę nad meczem i częściej atakowali. Nieźle radził sobie debiutujący w sosnowieckich barwach 19-letni Tymoteusz Puchacz, który już w swojej pierwszej ofensywnej akcji zmusił do interwencji bramkarza Pogoni, Rafała Misztala.

Gospodarze pod wodzą doskonale znanego w Sosnowcu trenera Dariusza Banasika ruszyli do ataku pod koniec pierwszej połowy, ale nie zdołali przebić się przez nieźle grającą obronę Zagłębia. Przyjezdni za to od mocnego uderzenia rozpoczęli drugą część gry Tomasz Nowak z ostrego kąta efektownym lobem chciał zaskoczyć Misztala, piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę, ale dopadł do niej Szymon Lewicki, który zdobył swoją 11. bramkę w tym sezonie i wyszedł na pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców pierwszej ligi. - Po przerwie zaczęliśmy lepiej grać i akurat wtedy straciliśmy bramkę - żałował trener Banasik.

Pogoń, która za cel na tę rundę obrała przede wszystkim poprawę gry u siebie (w całym 2017 roku zwyciężyła w Siedlcach tylko trzy razy), zaatakowała mocniej w końcówce. Zagłębie jednak umiejętnie się broniło, a znakomicie dysponowany Dawid Kudła w efektowny sposób wybronił strzał Dariusza Zjawińskiego. Gorąco zrobiło się w doliczonym czasie gry, gdy piłka wylądowała w bramce gości, ale sędzia nie uznał gola dla gospodarzy, dopatrując się zagrania ręką Michała Bajdura. - Sędziowie nam nie pomagali. Milewski i Jędrych powinni byli dostać po dwie żółte kartki, a bramkę zdobyliśmy moim zdaniem prawidłowo. Jesteśmy rozgoryczeni, choć z przebiegu gry Zagłębie zasłużyło na zwycięstwo - przyznał trener Pogoni.

Zagłębiu udało się utrzymać do końca korzystny wynik i po raz drugi w tym sezonie wygrać na wyjeździe. - Byliśmy jedną wielką drużyną. Piłkarze pokazali dzisiaj duże zaangażowanie, dziękuję również kibicom, którzy mimo dużego mrozu dopingowali nas na wyjeździe. W piątek gramy z Miedzią i to na pewno będzie ciekawe widowisko - cieszył się trener Dariusz Dudek. Jego Zagłębie jest niepokonane już od dziesięciu ligowych spotkań.

Piłkarz meczu: Tomasz Nowak
Atrakcyjność meczu: 3/10

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
[reklama]
Zawodzili w Ekstraklasie. Wiosna będzie należeć do nich?

MAGAZYN SPORTOWY 24;nf

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/1b410d6d-7311-032a-7ef9-ab2d98483d82,c2ae21b2-bd87-d2ec-6fcb-6a479b176c75,embed.html[/wideo_iframe]