menu

Niane: Będziemy niebezpieczni dla każdej drużyny

21 lipca 2011, 15:17 | Dawid Kulig

- Mamy bardzo ciekawą kadrę. Kilku zawodników odeszło, ale na ich miejsce przyszli nowi i teraz muszą udowodnić swoją przydatność. Myślę, że Kolejarz jest silniejszy kadrowo, ale o tym czy mam rację powiedzą nam wyniki, które osiągniemy - uważa piłkarz Kolejarza Stróże, Cheikh Tidiane Niane.

Cheikh Tidiane Niane
Cheikh Tidiane Niane
fot. Jan Didik

Po ciężkiej pracy, jaką wykonaliście w trakcie okresu przygotowawczego, nadszedł w końcu czas na ligę.
Zgadza się. Wydaje mi się, że wszyscy nabraliśmy sił do kolejnych wyzwań. Wakacje to bardzo miły moment. Była okazja do dłuższego spotkania z rodziną. To bardzo ważne dla każdego z nas. Wypoczynek pozwolił odetchnąć. W poprzednim sezonie wykonaliśmy dobrą rzecz. Wywalczyliśmy utrzymanie, osiągnęliśmy cel. Wiele osób nie sądziło, że damy rade. A jednak pokazaliśmy, że mamy charakter.

Jesteście gotowi do walki o nowe cele?
Uważam, że letni okres przygotowawczy został przepracowany odpowiednio. Liga zweryfikuje na co nas stać. Na pewno damy z siebie wszystko. Mogę zapewnić wszystkich, że Kolejarz Stróże będzie niebezpieczny dla każdej drużyny.

Trener Przemysław Cecherz nie ukrywa, że znakiem firmowym Kolejarza będzie agresywna gra...
Będziemy dążyć do tego, aby wypracować taki styl na boisku. Czasami przyjdzie nam grać z zespołami nieco lepszymi kadrowo, ale jeśli wykażemy się wtedy agresją, to w ten sposób zniwelujemy przewagę rywala, wybijemy go z rytmu.

Szkoleniowiec podkreśla także fakt, że najważniejsza będzie dyscyplina w defensywie. Spada więc na Ciebie duży ciężar odpowiedzialności za funkcjonowanie tej formacji...
Każdy z nas jest mocno odpowiedzialny za swoją grę. Wszyscy mają nakreślone zadania do wykonania i wszyscy muszą się z nich wywiązywać należycie. Tylko wtedy możemy coś zdziałać. Jeśli mamy wygrywać, to trzeba unikać jakichkolwiek błędów na boisku. W poprzednim sezonie przegraliśmy dużo spotkań w środku pola. Brakowało też skuteczności zarówno w obronie jak i ataku. Teraz chcemy pokazać się z lepszej strony i unikać tych błędów z przeszłości.

Działacze nakreślili Wam konkretne cele na sezon 2011/2012?
Chcemy zrobić krok do przodu i nie martwić się walką o utrzymanie. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Najpierw zagramy z Olimpią
Grudziądz i ten pojedynek jest teraz najważniejszy. Gramy na swoim stadionie i bardzo chcemy wygrać. Na dzień dzisiejszy Olimpia to priorytet.

Obecna kadra Kolejarza Stróże jest w Twoim przekonaniu silniejsza od tej z poprzednich rozgrywek?
Mamy bardzo ciekawą kadrę. Kilku zawodników odeszło, ale na ich miejsce przyszli nowi i teraz muszą udowodnić swoją przydatność. Myślę, że Kolejarz jest silniejszy kadrowo, ale o tym czy mam rację powiedzą nam wyniki, które osiągniemy.

Co chciałbyś powiedzieć kibicom na kilka dni przed inauguracją rozgrywek?
Przede wszystkim powiem to, że my piłkarze damy z siebie wszystko. Jak w każdym sezonie będą chwile lepsze i gorsze. Taki jest futbol. Sezon jest długi i różnie bywa. Myślę, że pod koniec sezonu 2010/2011 pokazaliśmy charakter i kibice nam ufają. Mam nadzieję, że będzie tak przez cały najbliższy sezon. Chcemy ugrać dobry wynik i do tego będziemy dążyć. Zrobimy wszystko co się da, aby osiągnąć najlepszy rezultat. Murawa wszystko zweryfikuje. Zapraszamy kibiców na stadion. Chcemy wygrać najbliższy pojedynek z Olimpią. Chcemy to zrobić nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla nich.

Panuje powszechne przekonanie, że drugi sezon jest dla beniaminka trudniejszy niż ten pierwszy...
Nie wolno nam tak myśleć. Ja tutaj nie widzę żadnych przeszkód, aby zdobyć lepszą lokatę niż w sezonie poprzednim. Nowy sezon oznacza zupełnie nową kartę, a naszym zadaniem jest zapisanie tej karty własnymi sylabami. Postaramy się.

Rozmawiał Dawid Kulig / Gazeta Krakowska